You are viewing a single comment's thread from:
RE: To był fatalny dzień! Burza na podwórku :/
Bardzo współczuje. Ja dziś rano idąc na przystanek mpk ledwo co nie zginąłem... piorun uderzył w drzewo niedaleko mnie. Od teraz wolę się spóźnić do pracy niż wychodzić w burzę.
No niestety te zjawiska są coraz częstsze i coraz groźniejsze :/
Dokładnie, teraz w Polsce tornada, trąby powietrzne,
powodzie to norma co roku, niedobrze :/