Sort:  

W sumie to w ogóle nie mam obaw, a raczej, nie myślałam o tym :)
Na razie próbuję znaleźć specjalistę, który podejmie się mojego przypadku, bo trzeba najpierw usunąć mlecznego zęba (tak, tak, mlecznego ;)), a potem wyciągnąć z podniebienia tego właściwego. Chyba, że tamten nie będzie się już nadawał do prezentacji, to wstawienie nowego i wtedy dopiero aparat. Tyle lat z tym zwlekam, że potrzebuje koniecznie już się z tym zmierzyć, tym bardziej, że takie zabiegi zalecane są do 35 roku życia :)