Problemy Intela ogromną szansą dla AMD

in #amd6 years ago

 Rynek procesorów po latach stagnacji w końcu odżył. AMD wraz ze  skuteczną ofensywą sygnowaną nazwą mikroarchitektury "Zen" powróciło do  walki, i mimo początkowych problemów, sprowokowało to intela do  odpowiedzi w postaci powiększania liczby rdzeni w ósmej generacji  procesorów Core. Zanosi się również na kolejne dodawanie rdzeni w już  dziewiątej generacji. 

No ale zacznijmy od początku. O problemach intela z produkcją układów  w wymiarze 14nm można było jeszcze słyszeć w okolicach maja gdy media  branżowe obiegła informacja o zaprzestaniu produkcji chipsetu H310, ze  względu na brak linii produkcyjnych. Wszystko to związane ma być z  regulacjami prawnymi w Kalifornii gdzie intel zobowiązany został w celu  zmniejszenia zużycia energii elektrycznej, przenieść produkcję części  chipsetów, w tym H310, B360 oraz H370 na linie produkcyjne 14nm na  których już od dobrych paru lat, produkowane są procesory. Intelowi nie  pomaga również fakt, że prace nad litografią 10nm praktycznie stoją w  miejscu. Takowa pojawić się miała już w 2015 roku, a po kilkukrotnym  przekładaniu terminu premiery nowej litografii najbardziej optymistyczne  opinie mówią o pierwszym kwartale 2020 roku.

Należy jednak zdementować plotki o zbyt wysokim popycie, bo ten jest  stosunkowo podobny mimo zwiększonej liczby kupowanych procesorów na  ogół, a to wiąże się natomiast z Ryzenami, które po raz pierwszy od  dawna, dają realną alternatywę dla rozwiązań intela. I gdy już o  procesorach AMD mowa, należy wspomnieć o jeszcze czymś. Podjęcie walki  przez intela w wojnie na rdzenie jest złym posunięciem z perspektywy  klienta, jak i samej firmy. Intel ze względu na rozmiary swoich  monolitycznych układów (zbudowanych z jednego niekiedy ogromnego układu  krzemowego) wraz z zwiększaniem liczby rdzeni, jeszcze bardziej  powiększa te układy. To natomiast powoduje że uzysk z wafla krzemowego  musi być odpowiednio większy, co z kolei przekłada się na większą liczbę  odpadków w postaci np. chipów dla niskobudżetowych laptopów czy  procesorów pokroju Celeronów czy Pentiumów. Trzeba zauważyć że rolę i5  poprzednich generacji przejęły i3, co wiąże się z zwiększonymi kosztami  produkcji nawet tak budżetowych układów. Co to daje w konsekwencji?  Właśnie takie sytuacje jakie dziś obserwujemy czyli wzrost cen  budżetowych układów w niektórych sklepach nawet dwukrotnie.

AMD natomiast nie dość, że nie objęte jest wspomnianymi wyżej  regulacjami prawnymi, ze względu na to, że samo nie produkuje układów a  jedynie zleca ich produkcję dawniej dla GlobalFoundries, teraz już TSMC,  to jeszcze zwiększenie ceny układów intela, w olbrzymim stopniu wpływa  na zwiększenie opłacalności ich propozycji. Zaczynając od Ryzena 5 2600  który niekiedy w sklepach kosztuje tyle ile i3 8100, a pragnę  przypomnieć, że jest to konkurencja dla i5 8400, po właśnie tą i5, która  w sklepach dostępna jest w podobnej cenie co Ryzen 7 1800X. Również gdy  mowa o rdzeniach w przypadku AMD tutaj sytuacja jest o wiele lepsza.  Ryzeny ze względu na budowę chipu MCM (Multi Chip Module) o wiele  łatwiej pozwalają odblokować rdzenie i przede wszystkim w większości  przypadków wiąże się to z programowym odblokowywaniem, a nie  powiększaniem fizycznego chipu. Tutaj procesor zbudowany jest z kilku  małych kawałków układu krzemowego, połączonych ścieżkami w jeden większy  układ. Powoduje to niestety pewne problemy, jak np. opóźnienia w  dostępie do pamięci cache, nie mniej jednak sam przeskok z litografii 14  nm na 12 nm pokazał że opóźnienia te da się skutecznie niwelować mimo  tego że upakowanie tranzystorów względem procesu 14nm się nie zmieniło.

Dla fanów niebieskich mam jeszcze jedną złą wiadomość. Ceny w  sklepach mogą utrzymywać się przez najbliższe miesiące aż do  wyprodukowania przez intela dość dużych zapasów procesorów 9 generacji  której premiera już za pasem. Dobra wiadomość to przynajmniej to, że  intel ma wprowadzać już tylko jeden nowy chipset, który i tak planuje  się że będzie produkowany na liniach produkcyjnych 22nm.    

Tak więc jesteśmy właśnie świadkami realnej wojny na rynku  procesorów, i jak na razie wiatr sprzyja czerwonym, jednak zobaczymy co  przyniesie 7 nm i jak intel odpowie na sytuację która właśnie się  wykreowała. 

Zachęcam do oceniania, komentowania, no i zachęcam do dyskusji ;) 

Sort:  

Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
https://www.ppe.pl/blog/76335/11822/problemy-intela-ogromna-szansa-dla-amd.html