„Gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania”.
Niech każdy publikuje sobie co chce, pisze co chce, taguje jak chce, mało wam cenzury na YT i FB; co teraz sami siebie mamy cenzurować?
Ale teraz coraz mniej ludzi pamięta "czysty" internet bez reklam, kodów CAPTCHA, trolingu, cenzury, wszędobylskich opłat.
Po to jest DTube i blockchain , nie przenośmy tu starych przyzwyczajeń, hejtu i zwad.