RE: Czy stać nas na rynkową służbę zdrowia?
Kończąc powoli tą emocjonalną dyskusję (trudno opanować emocje skoro coś Cię bezpośrednio dotyczy), mam nadzieję, że oboje coś z tej wymiany zdań wyniesiemy. Nie jestem żadnym ekspertem, to co piszę to są moje subiektywne odczucia i doświadczenia. Po prostu każde społeczeństwo jest inne i nie wszędzie się sprawdzają te same modele. Nie po to ludzie walczyli z XIX-wiecznym kapitalizmem, żeby teraz znowu do tego wracać. Oczywiście jestem za zmianami i prywatyzacją opieki medycznej ale nie całkowicie, są takie sektory, których sprywatyzowanie nie pomoże a wręcz zaszkodzi jeszcze bardziej. Możesz się nie zgodzić, z racją jest jak z d... każdy ma swoją ;) Jako, że temat szeroko pojętego zdrowia i medycyny jest mi bliski z chęcią będę czytał Twoje wpisy, fajnie że próbujesz coś poprawić w polskiej służbie zdrowia.