Z czego jest ten miód ? - Analiza pyłkowa miodu pszczelego

in #pl-artykuly7 years ago

avatar.jpg

Witam

W dzisiejszym poście opowiem, w jaki sposób sprawdza się pochodzenie miodu. Metoda analizy pyłkowej miodu umożliwia także dokładne określenie, z nektaru jakich gatunków roślin powstał miód. Z chęcią zrelacjonował bym Wam cały proces analizy, lecz niestety nie posiadam wirówki laboratoryjnej. Mam zamiar natomiast zebrać fundusze ze steemit na zakup i pokazanie całego procesu oraz zbadanie jakości miodów sklepowych i porównanie je z miodem od pszczelarza ; ) Zapraszam !

Pszczoły zbierając nektar z kwiatów, przenoszą wraz z nim do komórek plastra pewną ilość ziaren pyłku danej rośliny. Zidentyfikowanie roślin, z który pochodzi pyłek, umożliwia określenie procentowego składu nektaru z poszczególnych roślin. Podobne metody stosuje się kryminalistyce oraz archeologi do badania pochodzenia danych przedmiotów. Wiedza na temat danej rośliny, której pyłek został odnaleziony na danej rzeczy, umożliwia określenie geograficznego pochodzenia, jak i wieku.

W 1895 roku Pfister po raz pierwszy zwrócił uwagę, na możliwość określenie pochodzenia miodu na podstawie zawartych w nim ziaren pyłku. W późniejszym okresie badacz Zender, określił że z 10g miodu, uzyskuje się przeciętnie 2 mm3 osadu pyłkowego. Stworzył także 3 kategorie pyłków w miodzie: "przewodni" (powyżej 45% wszystkich ziaren pyłków), "towarzyszący" (16-45% ziaren) oraz "pojedynczy" (poniżej 16% ziaren). Niestety w miarę postępu badań, okazało się, że w niektórych miodach np. lipowym występuje niewspółmiernie mała ilość pyłku tych roślin. Ziarna innych gatunków, występują natomiast w bardzo dużych ilościach. Naukowcy nie wzięli pod uwagę, iż każda roślina produkuje różne ilości ziaren pyłków, co z kolei uniemożliwia proporcjonalne określanie zawartości nektaru.

Nowe podstawy analizy pyłkowej wykonali w 1951 roku Demianowiczowie. W ciągu 15 lat doświadczeń określili stopnie zapruszenia pyłkiem dla 55 gatunków roślin miododajnych. Uzyskane wskaźniki, umożliwiają dokładne określenie gatunków roślin, z których pochodzi miód (Ryc. 1)

img026.jpg

Ryc. 1 Liczba ziaren pyłku przypadająca na 1 g miodu (wg Z. Demianowiczowej)

Do wykonania analizy pyłkowej, niezbędny jest następujący sprzęt:

  • wirówka laboratoryjna (3000 obr/min)
  • waga techniczna
  • mikroskop ze stolikiem krzyżowym
  • szkiełka przedmiotowe i nakrywkowe
  • palnik, kolby, pipetki

Nie chcę opisywać wszystkich czynności dokładnie, myślę że to zbędne. Opiszę zatem całą analizy w skrócie. Okeśloną próbkę miodu, rozcieńcza się wodą destylowaną. Tak wykonaną mieszaninę odstawia się do wirówki. Po wirowaniu na dnie pojawia się osad (składa się on m.in. z pyłków). Osad ten rozmazuje się na szkiełku i zaznacza powierzchnię 1 cm3. Tak przygotowany preparat obserwuje się pod mikroskop, identyfikuje ziarna pyłków oraz je zlicza.

palinologiapykirne.jpg

Następnie oblicza się współczynnik udziału ziaren pyłku wg Lecewicz i Warakomskiej oraz procentowy udział miodu z danej rośliny.

Literatura:

  • Wojtacki M. Produkty pszczele i przetwory miodowe. Warszawa, 1984
Sort:  

Dorzucę tylko, że na Netflixie jest teraz ciekawy serial dokumentalny o żywności, pod tytułem ROTTEN i pierwszy odcinek jest właśnie o pszczołach i miodzie. To tak tylko jakby ktoś chciał rozszerzyć wiedzę.

O, bardzo chętnie obejrzę.

niezapominajka nie daje o sobie zapomnieć,
to niesamowite jak bardzo pyli a może to pszczoły tak ją lubią,

To jest liczba ziaren pyłku na 1 g miodu. Nie ma znaczenia jak bardzo wabi dany kwiat ; )

powiedz mi czy można miec pszczoły i sie nimi nie zajmować? albo inne owady zapylające, próbowałem sie przegryźc przez temat ale strasza wszedzie. Chciałbym żeby żyły u mnie w ogorodzie i sobie latały nie chce im brac miodu . Moge zrobić ul z drewna wiem jednak, że nie będe w stanie sie nimi opiekować. Znam murarki i mam dla nich miejsce w wakacje nawet jedna wpadla do pokoju i zamurowała dziurę w ścianie :D .

Murarki jak najbardziej, nie trzeba się nimi zajmować + nie są agresywne. Natomiast pszczołami trzeba się zajmować. Bez leczenia przeciw warrozie, przeżyją maksymalnie jeden sezon : /

Tu zdjęcie przykładowego "domku" dla murarek

Zrobiłem z klocka drewnianego,nawiercilem otwory jednak nie chciały zamieszkać widac wolą takie łodyżki.Za to dużo innych owadów tam mieszką a szerszenie przylatuja po drewno do budowy kokonu

Dobrym rozwiązaniem są bambusy, tnie je się krótkie odcinki i układa jak na zdjęciu powyżej

dobry pomysł , później robiłem z łodyg barszczu zwyczajnego ale te mi kot rozwalił, bambusowe są mocniejsze

Trochę skomplikowane, ale napisane w przystępny sposób, bardzo ciekawy artykuł. Upvote + follow :)

Zapraszamy do nas po różne ciekawostki technologiczne!