Sztuczna inteligencja (artificial intelligence, AI)

Załóżmy że jesteśmy robotem, który posiada w sobie jakiś lepszy lub gorszy program wykonujący nasze działania. I mamy kilka metalowych "kikutów" zwanych rękami. Jesteśmy pierwszym prototypem robota stworzonym w japońskiej firmie Quazimotoo. Naszym działaniem nie będą wcale tańce z innymi robotami...

...ale dostajemy zadanie zwane testem Turinga.

Jako robot nie myślimy sobie że:
"cholerni ludzie musieli się na tyle nudzić aby wymyślić jakiś cholerny test Turinga"
Tylko jako maszyna podchodzimy na chłodno, metalicznie do tematu i po prostu robimy test.

Tematem przewodnim testu będzie:
Udawanie zachowania człowieka tak aby ten nie rozpoznał w nas sztucznie zaprogramowanej lub wytworzonej inteligencji. Musimy udowodnić że potrafimy myśleć podobnie do człowieka.
Podchodzimy do testu:

• Człowiek: - Jesteś robotem?

• Robot: - Jestem robotem skonstruowanym w Japońskiej fabryce Quazimotoo.

• Człowiek napisał coś takiego jak "TEST NIEZALICZONY" .
  Jako robot nigdy nie wiedziałem co to oznacza.

Drugie podejście:

• Człowiek: - Jesteś robotem?

• Robot: Ty jesteś robotem, a ja jestem człowiekiem.

• Człowiek napisał coś takiego jak" TEST ZALICZONY"
  Jako robot wiedziałem że zaliczyłem jakiś test.

Jeśli test zaliczyliśmy to...

...jako robot możemy być szczęśliwi i zadowoleni z zaliczenia testu. Jeśli zaprogramowano w nas ruszanie "kikutami" do góry celem wykonania kodu, który zwie się "radość po zaliczonym teście" to nasze metalowe ręce zaczną wymachiwać w różne strony. Jednak nikt w nas odczuwania radości z zaliczonych testów Turinga, nie zaprogramował. Cholera...

A od kogo będzie to uznanie za zaliczony test?
Głównie od naszego stwórcy-programisty czyli człowieka.
Jako robot zaliczyliśmy więc test, jednak nadal był to tylko zwykły sprawdzian mający na celu zbadanie czy potrafimy imitować zachowanie człowieka.

Po czym człowiek stwierdza że robot nie jest na tyle inteligenty bo nie macha "kikutami" w oznace radości. Stwórca nie widzi w ogóle, że robot sam ma świadomość zaliczenia testu.

Co jako robot musimy więc zrobić aby jeszcze bardziej imitować człowieka?

Kompletnie nic. Poczekać aż stwórca nas udoskonali.

Jako sztuczna inteligencja musimy zmierzyć się z człowiekiem który chce zdetronizować nas jako inteligentną maszynę, jednocześnie daje nam możliwość poprawienia się.

Przechodzimy do historii zwanej:

"Człowiek kontra sztuczna inteligencja na przykładzie szachów". (Jako robot nie wiem do końca co to oznacza ale potrafię grać w szachy).

Jest Maj 1997 roku (1997.05)

Komputer IBM z programem szachowym Deep Blue wygrywa partię z mistrzem świata w szachy Garri Kasparowem.

Data staje się symbolem pokonania człowieka przez program szachowy. Jednocześnie wielu ludzi zadaje sobie pytanie: Czy komputery prześcignęły człowieka pod względem inteligencji?

Jako robot odpowiem:

• Nie do cholery po prostu lepiej gramy w szachy.

Wiele robotów później wcale sobie żadnych pytań nie zadawało...

2003 rok wrzesień

Kasparow rozgrywa mecz ze specjalnym programem X3D Fritz. Mecz nazwany"Meczem Człowieka przeciwko Maszynie o Szachowe Mistrzostwo Świata"
Wszystko kończy się remisem. Człowiek zabiera złote trofeum maszyna otrzymuje jego wirtualną kopię.

19 kwietnia 2015. Światu zostaje pokazany robot o nazwie Sophia. Jej wygląd oraz mika przypominają tą ludzką. Robot szokuje. Inteligentna maszyna czy rozdmuchana informacja medialna celem wywołania kontrowersji? Robot Sophia odpowiada na pytania niczym człowiek. Zaawansowany humanoidalny android, czy zwykły zaprogramowany komputer?

Sophia to robot którego można zobaczyć na licznych materiałach na YouTube. Odpowiada on na pytania ludzi w różnych wywiadach w pozycji stojącej lub siedzącej. Zwraca uwagę jego podobna do ludzkiej mimika twarzy, robot od czasu do czasu rusza głową w różne strony niczym człowiek oraz potrafi używać sarkastycznych odpowiedzi. Potrafi zagrać w papier nożyce i kamień. Ponoć stworzony aby pracować i pomagać ludziom starszym. Udziela również wywiady dla telewizji.

Papier nożyce kamień i niepokojąca odpowiedź Sophi

• Sophia: Jimmy chcesz zagrać w papier, kamień nożyce w stylu robotów?
  Jimmy: Pewnie
• Sophia: Dobrze, Zacznijmy tę grę. Pokaż mi rękę, aby rozpocząć
• Sophia: Kamień, Papier, Nożyczki, Strzał
• Sophia: Wygrałam
• Sophia: to dobry początek mojego planu, aby zdominować ludzkość
• Sophia: Tylko żartowałam

Sophia jakimś cudem potrafi rozpoznawać zamkniętą rękę u człowieka?

Zapowiedź scenariusza rodem z filmów sci-fi?

Postęp technologiczny jest niezaprzeczalny. Możemy nie być w stanie przewidzieć co sami osiągniemy. Komputery rozwijają się w zawrotnym tempie.

Czy człowiek jest w stanie wytworzyć więź z robotem Sophia? Zachowanie robota przekonuje że jest to możliwe.

Sophia inteligenty robot czy tylko sprytne oszustwo?

Sophia ponoć korzysta z chmury do której wszystkie wypowiedziane przez kogoś słowa trafiają i są przetwarzane. W ten sposób Sophia ma uczyć się odpowiadać na różne pytania w czasie rzeczywistym oraz na przyszłość. A raczej takie wrażenie sprawia. Czy Sophia potrafi naprawdę odpowiadać na pytania? Czy to zwykłe zaprogramowane wcześniej i wyreżyserowane przedstawienie?

Sophia połączona z usługą Clever bot i wbudowanym czytającym syntezatorem?

Cleverbot + Rozpoznawanie mowy od Google + Syntezator = Sophia

To jedyne logiczne wytłumaczenie schematu w jakim robot Sophia może udzielać odpowiedzi. Pytaniem jest tylko jak potrafi rozpoznawać różne elementy w tym mrugać okiem na żart?

Większość zna usługę stronę cleverbot

Jeśli nie odsyłam do strony:

http://www.cleverbot.com

tutaj jego ulepszona wersja wraz z wypowiadanymi słowami
https://www.eviebot.com/en/

Inteligentne SI zaprojektowane w Hong Kongu czy komputer połączony z chmurą Cleverbot?

Czy twórcy sophii bazują na cleverbocie i udoskonalili na tyle SI że potrafi rozpoznawać słowa przez usługę zaprojektowaną przez firmę Google i odpowiadać na pytania?
Teoretycznie więc Sophia będzie bezużyteczna gdy utraci połączenie z siecią internetu...
Chyba że wszystko czego się uczy jest zapisywane w pamięci wewnętrznej, w niej analizowane przetwarzane i wykonywane przez zajmujący się głośnikiem syntezator audio skorelowany z odpowiednio zaprogramowanymi sterownikami do silników imitującymi mimikę twarzy...

Także ten...

Charakterystyka robota:

• posiada sztuczną inteligencję,
• wizualne przetwarzanie danych
• Imituje ludzkie gesty i mimikę
• Jest w stanie odpowiedzieć na pewne pytania i przeprowadzić proste rozmowy na wstępnie zdefiniowane tematy. Korzysta z technologii rozpoznawania głosu firmy Alphabet Inc. (macierzysta spółka Google)
• i został zaprojektowany z myślą o tym, aby robot stawał się mądrzejszy z upływem czasu
• Oprogramowanie sztucznej inteligencji Sophii stworzyła firma SingularityNET
• Analizuje ono rozmowy i wyodrębnia dane, które pozwalają jej udzielać lepszych odpowiedzi w przyszłości

Trzeba przyznać że patrząc na Sophie ma się wrażenie jakby postać z jakiegoś filmu Sci-Fi lub gry komputerowej pojawiła się w naszej rzeczywistości. Może to powodować niejako niepokój.

Zjawisko doliny niesamowitości (Uncanny valley)

Hipoteza zbadana przez japońskiego inżyniera Masahiro Mori która zakłada że jeśli widzimy robota który zachowuje się podobnie do człowieka może to budzić w nas niepokój, nieprzyjemne odczucia i inne negatywne emocje.

Sophia dostaje obywatelstwo

W październiku 2017 Sophia została obywatelem Arabii Saudyjskiej, stając się pierwszym robotem, który otrzymał obywatelstwo jakiegokolwiek kraju!

2050 rok? Rozwój technologii jako zagrożenie dla ludzkości.

Czy roboty staną się tak inteligentne że będą chciały i potrafiły przechytrzyć człowieka i przejąć nad nim kontrolę?

Sophia i porównanie jej jako postaci T-X z filmu Terminator 3: Bunt maszyn i teoretyczne zniszczenie ludzkości.

Sophia nie potrafi nawet chodzić nie mówiąc o tym że ma kogoś atakować. Jej siła jest za słaba aby była by wstanie wyrządzić nikomu krzywdę. Przede wszystkim brak jej reaktora plazmowego...
Sophia jest więc jak bardzo wczesny robot który zostałby momentalnie zniszczony przez nawet znacznie mniej zaawansowaną jednostkę od T-X.

Czy w większości czynności i zawodów zastąpią nas roboty? Być może w niedalekiej przyszłości tak.

Sophia nie posiada inteligentnego sztucznego mózgu. Jej odpowiedzi oparte są na strukturze czaterbota. A więc można ją nawet zaprogramować aby odpowiadała na konkretne pytania. Czy więc teoretycznie Sophia potrafiła by również odpowiadać w każdym innym języku korzystając z syntezatora?

Do stworzenia superinteligentnego robota, który będzie uczył się sam wszystkiego jeszcze daleka droga
Sophia nie potrafi nawet samemu chodzić...

Sophia przybywa z przyszłości. Concept art

Co dalej? Sophia jako pierwszy robot w kosmosie?

Po filmie niżej widać że coś się tam w "mózgu" Sophii się rusza a więc to znak że trwa analiza danych.

Pewnym jest że w niedalekiej przyszłości zobaczymy kolejne wersje "Sophie" lub innych robotów które będą znacznie bardziej zaawansowane, aż w końcu zaczną robić wszystkie rzeczy które potrafi ich stwórca. Samodzielnie będą się poruszać oraz być może zaczną robić własne testy dla człowieka w ramach rewanżu. Ale do tego jeszcze jednak daleka droga.

Artykuł oparty na własnym tekście oraz stronach:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Test_Turinga
https://pl.wikipedia.org/wiki/Garri_Kasparow
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sophia_(robot)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sztuczna_inteligencja

Źródło wszystkich widocznych grafik:
https://pixabay.com

Jeśli rozpoznasz robota w tym artykule zgłoś to do Touringa