Czy dBlog.pl powinien unifikować polskie tagi - zaproszenie do dyskusji
View this post on Hive: Czy dBlog.pl powinien unifikować polskie tagi - zaproszenie do dyskusji
View this post on Hive: Czy dBlog.pl powinien unifikować polskie tagi - zaproszenie do dyskusji
A czy nie dałoby się jakoś wpisać polish jako wyjątek? Pewnie trzebaby się nagimnastykować w kodzie, ale to chyba najlepsze rozwiązanie byłoby. Ewentualnie dodawać polish automatycznie do każdego wpisu.
jakkolwiek to zostanie rozwiązane, automatyczne dodawanie przedrostka pl- wydaje się najrozsądniejsze.
Pisanie wyjątków jest ble - system jest pisany możliwie uniwersalnie, tak, żeby dało się w przyszłości uruchomić inne wersje językowe - dodawanie takich wyjątków jest zawsze problematyczne na dłuższą metę.
Znacznie lepszym rozwiązaniem jest automatyczne dodawanie jakiegoś tagu do każdego wpisu (jako np. pierwszy tag) - cos w rodzaju tagu przewodniego danej społeczności.
Tylko do tego mam pewne obiekcje, bo to zabiera jeden z pięciu tagów, które może wprowadzić użytkownik. A jak wiemy, inne fronty Steem mają problem z wyświetlaniem wpisów, które mają dodane więcej niż 5 tagów. Więc albo dajemy użytkownikom do dyspozycji tylko 4 tagi, albo ich powiedzmy nielimitowaną ilość, ale godziny się z tym, że część tych wpisów nie będzie widoczna gdzieś indziej (Steemit, Busy).
Ja bym był za tym, żeby jednak z automatu dodawać polish i zostawić userom 4 tagi. W ten sposób mogą tu liczyć na sporą widownie i dodatkowe głosy, co powinno ich zachęcić. Ja np. wchodzę codziennie na created/polish i innych polskich tagów osobno nie sprawdzam.
A gdyby dać w profilu opcje możliwą do odchaczenia "dodaj tag "polish" do każdego wpisu"?
Nic to nie mówi ludziom, którzy nie wiedzą jak działa blockchain Steem, różne frontendy, prawidłowe tagowanie i nie wiedzą czym jest polska społeczność, a tym bardziej jak działa ;) To już lepiej byłoby faktycznie dawać ten
polishdo każdego wpisu z automatu ;)"Automatycznie dodawaj głowną kategorię polskiej społeczności, która zwiększy zasięgi twoich treści!" :)
W takim przypadku... dlaczego mieliby decydować, żeby tego nie robić? A jeśli wszyscy będą się na to decydować, to ten checkbox nie jest potrzebny i można przyjąć, że tak ma być dla każdego wpisu :)
Troszkę nie rozumiem, jeśli tworzymy regułę, że dodajemy pl, która jest unikatowa dla polskiej społeczności, to w tej samej funkcji możemy wyjątek podać i tak to jest dla nas unikatowe. Mogę się mylić, bo rozumuję na chłopską logikę. A taki wyjątek przydałby się dla innej społeczności, jeśli ma podobny sposób tagowania do nas, a kilka ma i wtedy zmieniamy przedrostek i wyjątek.
Myślę, że polish powinno zostać w takim kształcie, a propozycja @saunter też ciekawa, bo i tak jakich tagów nie użyliby użytkownicy, to bez polish nie znajdą szerokiego grona czytelników
Każdy kraj może mieć swoje konwencje. Jeśli użytkownik wybiera daną wersję językową, może mieć podsuniętą sugerowaną grupę tagów lub zestaw porad typu "dodaj pl-" lub "dodaj polish".
Wyjątki bie są ble, odpowiednio poprowadzone dają szansę na zdobycie nowych użytkowników i zatrzymanie ich.
Może faktycznie rozsądnym byłoby wprowadzenie "master tagu" oraz 'przedrostka" dla każdej potencjalnej społeczności :)
Myślę że można mieć domyślne opcje puste, a jak ktoś wybierze dany język, podać specyficzne. Jeśli takich nie ma, można zachęcić osobę do podania specyfikacji i ja dodać.
Druga rzecz: czy engrave mógłby być szóstym tagiem?
Na platformie nie będzie się wybierać języka - dblog jest tylko dla polskich treści. W przyszłości może uruchomimy wersja na inne rynki, ale na razie to tylko plany.
Mógłby, ale ze względu na fakt, że spora część frontendów nie wyświetla wpisów, które posiadają więcej niż 5 tagów wolałbym tego uniknąć, żeby jednak nowi użytkownicy czerpali chociaż częściowo z rozwiniętej już społeczności.
To ja powiem inaczej niż pozostali. Pomysł z automatycznym dodawaniem przedrostka "pl-" do każdego z tagów jest wg mnie nietrafiony. Cześć moich wpisów zawiera angielskie tagi, które są wymagane np. do konkursu. Wprowadzając więc powyższą zmianę stawiacie osoby takie jak ja przed wyborem czy nadal korzystać z dblog skoro co niektóre wpisy będę musiała dodawać np. przez steemit.
A moim zdaniem to bardzo dobry pomysł. Pamiętajmy, że dblog.pl to platforma dla blogerów! Jeśli niektórzy z nich z czasem zechcą korzystać z blockchainu jako z platformy społecznościowej to nie będą mieli problemu by korzystać również z innych interfejsów bo czemu by mieli mieć?
A wymuszanie pewnej konwencji nazywania tagów da możliwość grupowania blogów / wpisów podobnych tematycznie i łączenia oraz rozszerzania grup potencjalnych odbiorców. Pamiętajmy - to ma być platforma przeznaczona dla polskich blogerów. Bez takich funkcjonalności, jak automatyczne porządkowanie polskich treści na blockchainie to będzie tylko kolejny interfejs.
Lepiej bym chyba tego nie napisał - dblog z założenia zrywa z powielaniem takich samych mechanizmów i rozwiązań jak wszystkie inne generyczne frontendy dla Steem, które nic nowego nie wnoszą. Dblog jest platformą blogową i w tę stronę będzie rozwijana.
Tylko to dotyczy nie tylko postów zagranicznych, ale również Tematów Tygodnia, Reakcji i Sp-Group. Wg mnie dużo lepsza jest opcja z podpowiedziami tagów. W to, że ludzie na chybił trafił trafią we właściwy tag to za bardzo bym nie liczył...
No nie jest trudno trafić w tag
teslajeśli pisze się o Tesli. Dużo trudniej jest trafić w tagpl-teslajeśli pisze się o Tesli.Każde rozwiązanie wiąże się z jakimiś plusami i minusami i będziemy stosować głównie takie, które będą upraszczać życie nowo przybyłym. Dblog nie jest dla każdego i nie będziemy nikogo zmuszali, żeby zaczął korzystać.
Niby tak, ale... ludzie tagują, aby dotrzeć do innych ludzi. Tagując na chybił trafił (z pl- czy bez) i tak jest mała szansa, że trafią w społecznościowy tag, który ktoś przegląda. Zwłaszcza, że limit tagów wynosi zaledwie 5.
No tak, dlatego konieczna jest jakaś "podpowiadajka" :)
Ja tak zamierzam robić. Nie wszystko co zamieszczam na blokchainie pasuje mi do mojego dbloga.
Posted using Partiko Android
No ok. Tylko, że są różne podejścia. Mi się zawsze wydawało, że blog to takie moje miejsce w sieci gdzie mogę dzielić się tym czym chcę i mieć to wszystko w jednym miejscu. Po to mam na blogu kategorie, aby innym było łatwo odnaleźć interesujące ich treści.
Ludzie dziś są leniwi i nie chce im się klikać w inne linki, więc wolę mieć wszystkie swoje prace w jednym miejscu i nie wyobrażam sobie abym musiała wybierać którą pracę mogę pokazać czytelnikom, a która nie.
Wg mnie lepszym rozwiązaniem byłoby zamieszczenie krótkiej informacji o stosowanych tagach, a wybór pozostawić blogerowi.
To się nie dodaje ;)
Trochę Cię rozumiem, ale z ciekawości - zanim trafiłaś na Steem miałaś jednocześnie i bloga i konto na Facebooku czy innym portalu społecznościowym? Jak bardzo łączyłaś te dwie rzeczy? Czy chciałaś by każdy Twój komentarz czy krótki wpis na fejsie pojawiał się również na blogu? Czy jeśli grałaś w jakąś fejsową grę to chciałaś by każde powiadomienie o Twoim osiągnięciu pojawiało się również na blogu?
Mnie się wydaje, że warto jednak rozdzielać to czym się chcesz dzielić od reszty Twojego cyfrowego życia, które dla niektórych Twoich czytelników może (bez urazy ;-P ) nie być tak interesujące (w sensie, że nie tego szukają na blogu, jeśli ich to będzie interesować to klikną tego linka i polubią Cię również na fejsie). Oczywiście to bardzo subiektywne spojrzenie, jestem świadom, że niektórzy ludzie bardziej patrzą na swojego bloga jak na formę publicznego pamiętnika niż tak jak ja bym patrzył - jak na merytoryczny konkret z wąskim targetem.
No właśnie to jest jeden z problemów, które próbuję rozwiązać. Moim zdaniem fakt, że wszystkie wpisy z wszystkich frontendów pojawiają się na wszystkich frontendach jest bardzo dużym minusem Steem. Nie korzystam z tych wszystkich "twittero-podobnych" frontów, które okazują się być zwykłą kopią "steemit", która po prostu ma inny wygląd.
Już nie raz to tłumaczyłem, ale napiszę jeszcze raz - pisałem od początku o technologii i to dzięki niej zaczęło mnie obserwować tyle osób. Tylko czasami chciałbym napisać coś innego, co wiem, że zupełnie nie trafi do tych odbiorców, czyli np. wpis o moim domowym zwierzaku. Żaden front Steem nie ma mechanizmów, które potrafią odseparować takie rzeczy. Dlatego też dblog idzie inną drogą - blogami, które mają dowolne kategorie i wyświetlają tylko te treści, które powinny. Przykładowo
technologia.dblog.plwyświetla moje wpisy o technologii, ale jużzwierzaki.dblog.plzupełnie inne. Dzięki temu można będzie zacząć obserwować blogi, a nie użytkowników, na których feedzie pojawia się wszystko. Ja przez to obserwuję mało osób, bo 3/4 dodawanych przez nich treści mnie nie interesuje. Ale gdybym mógł obserwować użytkownika i mieć pewność, że dostanę tylko techonologiczne wpisy, to bym to robił.Żeby rozwiązywać tego typu problemy musimy zrezygnować z niektórych rzeczy do których jesteśmy przyzwyczajeni. Większość z nich i tak jest tylko dziwnym rozwiązaniem problemu który istnieje ze względu na upośledzone frontendy. Gdyby istniały sensowne mechanizmy, to byśmy nie musieli kombinować chociażby z konkursami z dziwnymi tagami. A dzięki temu, że tworzymy inną platformę opartą na Steem możemy takie mechanizmy wprowadzić.
Zgadza się. Blogi tematyczne są super i sama takie czytam, czytam też te o wszystkim - dlatego wydaje mi się, że trochę kiepsko jest okrawać tagi.
Co do pierwszego pytania miałam i mam FB, który jest prywatny, widzą go tylko znajomi i świeci pustakim. Ale... Mam też fanpage i tak tam upubliczniałam linki do wpisów na blogu. Przyznasz, że w drugą stronę byłoby bez sensu ;)
No właśnie!!! :-D
Zgadza się i to najbardziej odpowiada też Sylwom o których pisałem. Tylko mówię o swoim podejściu. Zwłaszcza że piszę czasem np o steemnova co zupełnie nie pasuje mi do sarmacji :p
Ja nie mam swojego zdania. Nie wiem. Myślałem chwilę i nie wiem, są mocne za i przeciw.
Posted using Partiko Android
Congratulations @nicniezgrublem! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!
test
Test
Posted using Partiko Android
Swoje zdanie na temat tagowania wyraziłem powyżej w komentarzu
Zacząłem się zastanawiać nad interakcją przyszłych blogowiczów z resztą społeczności. Czy dblog.pl będzie miał jakiś katalog tematyczny blogów/ostatnio opublikowane wpisy? Na razie jeśli pozostawisz komentarz pod wpisem przez dblog.pl nie da się wejść na profil użytkownika, nawet jeśli posiada bloga w dblog.pl, czyli interakcja zamknięta.
Też szkoda trochę, że jednak to z przeznaczenia będzie grupa użytkowników zamknięta na dblog.pl i nie publikując na dblog raczej sprzężenia zwrotnego człowiek nie dostanie.
Jest już taki mechanizm i będzie dalej rozwijany - dostanie możliwość filtrowania blogów po tematyce, czy popularności. Dodatkowo nowych użytkowników prosimy o podanie maila i (niewymuszoną) zgodę na mailing pod tytułem "odkryj interesujące blogi".
Ponieważ na platformach blogowych operuje się blogami, nie użytkownikami. Powstaje natomiast mechanizm do odkrywania / pobierania blogów danego użytkownika i dodamy taką opcję niedługo.
Nie do końca rozumiem to zdanie. Dlaczego niby zamknięta i jakiego sprzężenia zwrotnego nie dostanie ktoś nie piszący na dblog?
Zauważyłem tylko ostatnio założone.
Jeśli ktoś przeniesie się z innej platformy blogowej bezpośrednio na dblog.pl, to raczej nie będzie zaglądał na inny interfejs.
I tu jeden rabin powie tak, a drugi nie. Sam, nie wiem, czy to dobrze, bo dobrze byłoby mieć jabłko i zjeść jabłko. Fajnie byłoby mieć więcej ciekawych użytkowników, ale niezamkniętych na jeden interfejs, bo pozostali są niewidoczni dla nich, bo np. Pan XYZ (jeśli nie będzie publikował przez dblog) będzie dla nich miłym panem który upvotuje za kilka centów i czasem skomentuje, a że sam czasem tworzy treści, które chciałby, żeby ktoś przeczytał/zagłosował/skomentował, to już nie wychodząc poza dblog się nie dowie.
Fajnie przyciągnąć nowych twórców na steem, ale poza tworzonymi treściami ich rosnąca moc, nie powróci do kogoś, kto nie pisze na dblog, jeśli użytkownik nie będzie dociekliwy i nie wyjdzie poza dblog.
Masz sporo racji - jakaś część na pewno nie pójdzie dalej (nie wejdą głębiej w blockchain). Ale zapewne przyciągną innych blogerów i swoich czyterlnków, z których niektórzy wejdą głębiej. I przyciągną następnych, z których niektórzy nie wejdą głębiej ale niektórzy wejdą.... i już mniej więcej wiesz o co chodzi :-). O efekt synergii.
Opowiem Ci przekornie zacytowanym przez Ciebie fragmentem tylko z komentarzem.
Fajnie przyciągnąć nowych twórców na steem, ale poza tworzonymi treściami ich rosnąca moc, nie powróci do kogoś, kto nie pisze na dblog, jeśli użytkownik nie będzie dociekliwy i nie wyjdzie poza dblog.
Czyli Ci niedociekliwi będą niczym dziura w wiadrze, a jeśli nikt z przyciągniętych nie zainwestuje, to drożdży (czemu drożdże, a nie woda, bo się rozmnażają przez pączkowanie jak steem'y) mamy tyle ile teraz.
Trochę to rozważanie akademickie, nic nie wnoszące, bo nikt nie wie jak będzie, może pod tą dziurą będzie jakieś wiaderko, które symbolizuje użytkownika, który będzie pisał posty przez dblog i będzie dostawał upvote'y przez innego dblogera, a ten wcześniej wymieniony użykownik może będzie wolał przeglądać i głosować przez steemit, czyli część spączkowanych drożdży znowu trafi z powrotem do wiaderka głównego. Jaki bilans będzie? Tego nikt nie wie
Na pewno ilość użytkowników nie spowoduje, że będziemy zarabiać więcej STEEM, tylko zawsze mniej, jeśli wartość STEEM wzrośnie, to będziemy zarabiać więcej w tradycyjnej walucie.
Pytanie czy wzrost liczy użytkowników Polish 10 razy spowoduje wzrost 10 krotny wartości STEEM ;)
Pytanie czy jesteśmy tu dla treści, czy dla ilości STEEM ;)
Ja jestem dla treści, ale wiem też, że wysoko długoterminowo jakościowe wpisy stricte zależą od ilości dolarów pozyskanych, więc jestem w kropce ;D
W wielu miejscach masz rację, ale chyba wszyscy zgodzimy się w jednym - im większa popularność tego blockchaina tym większa szansa, że przetrwa - jako jeden z niewielu spośród setek czy tysięcy, które znikną bez śladu. Z tym pewnie przyjdzie większa wartość tokenu, ale to tak naprawdę jest sprawa drugorzędna. Chodzi o to by przekroczyć pewną granicę, za którą być może czeka nas efekt kuli śnieżnej - i piszę tu o gwałtownym wzroście popularności - dzięki, któremu automatycznie zabezpieczy się przyszłość tej platformy.
Nawet na Steemit.com tak nie do końca jest. Mamy pool rape'a i masę innych problemów. Nie zawsze jest tak, że to dobra treść zgarnia te przysłowiowe dolary.
Ale zostawmy to. Ważne jest by zdać sobie sprawę, że z jednej strony mamy blogerów, którzy po raz drugi czy trzeci w przeciągu ostatnich 5 lat muszą zmieniać platformę i którzy często tworzą bardzo dobrą treść nie z potrzeby zarobku ale z pasji i/lub dla frajdy a z drugiej darmową platformę, która pozwoli przetrwać ich treściom zapewne większość przewidywalnej przyszłości oraz niemałą bazę Steemian w gratisie, którzy chętnie dołączą do ich czytelników. Nosz kurła! To się nie może nie udać ;-).
Ok, teraz rozumiem. Ale jest na to rozwiązanie i to bardzo proste - w komentarzach będą pojawiać się linki do innych platform (np. steempeak), jeśli użytkownik nie będzie posiadał bloga na dblog.pl, dokładnie tak jak się to dzieje teraz na moim blogu gornicki.org, z którego teraz odpisuję i jestem w stanie przejść do twojego profilu na Steemit.
Aha, i po co ja tyle pisałem ;) Zasugerowałem się obecną funkcjonalnością dblog. No odkryć inne interfejsy, ktoś będzie miał łatwiej, ale jak wejdzie niezalogowany na steemit, to ucieknie z tego miejsca przeładowanego reklamami z krzykiem ;)
Teraz pytanie, jeśli planuje rozdzielność między blog, a resztę, to gdzie będzie przenosił mnie link w przyszłości, do strony, gdzie będzie mój blog/tudzież zbiór blogów, a co z pozostałymi treściami?
To już nie nasz problem, tylko firmy Steemit.
Jeśli dodajesz wpisy przez dblog, to ludzie będą trafiać na twój blog. Jeśli dodajesz wpisy przez inny front, to już od ciebie zależy jak i czy ludzie do tych treści dotrą.
Nie wiem czy jest to możliwe, ale może zaciągnąć polskie tagi z bazy i zrobić listę z checkboxami do zaznaczania. Wtedy nowi użytkownicy widzą jakie są polskie tagi, a jak ktoś będzie chciał wpisywać własne tagi to będzie robił to ręcznie.
Nie ma czegoś takiego jak baza tagów. Jeśli kiedyś dodałeś taga w kategorii #sfsfsfsajwkf (bo kot Ci przebiegł po klawiaturze) to taki tag już jest. Tak samo z milionami tagów powstałych przez literówkę albo tagów do których powstał kiedyś tylko jeden wpis. Żeby zebrać listę wszystkich tagów trzeba by było przejechać cały blockchain - od pierwszego bloku. Zresztą samych tagów z
pl-jest tyle, że powstanie lista tak długa, że nikomu nie będzie się chciało tego przewijać.No chyba (TU EWENTUALNY POMYSŁ DO @nicniezgrublem), żeby zbierać jakoś krótką listę najpopularniejszych tagów z przedrostkiem
pl-(tak jak lista najpopularniejszych tagów w steemit.com).A stronę steemweb.pl widział? ;) Tam jest piękna lista najpopularniejszych polskich tagów. Myślę, że jesteśmy w stanie wykorzystać te informacje do stworzenia "podpowiadaczki tagów" dla użytkowników dblog i @rafalski nie powiniem mieć nic przeciwko, prawda? :)
Widział. I nawet o tym pomyślał i pamiętał, że to @rafalski tylko sobie przypomnieć adresu nie mógł. A był za leniwy żeby poszukać. I nie chciał już nic sugerować, ale jakby co do czego doszło to @rafalski'emu jakieś flaszki by się należały. ;-P
Dokładnie z takim samym problemem walczyło Steemowe Strimi. Z tego co pamiętam, dodawali przedrostki pl- do każdego tagu. Niech ktoś potwierdzi, ale chyba było też autouzupełnianie tagów. Może to jest rozwiązanie żeby każdy bloger decydował o tagu z proponowanej listy?
Myślę, że ograniczanie się do listy już gotowych tagów jest trochę niepotrzebnym ograniczaniem, ale podpowiadanie popularnych jest na pewno dobrym rozwiązaniem.
O własnie o podpowiadanie mi chodziło, coś jak autouzupełnianie.
Pomysł z wymuszaniem przedrostka idealny, ale z góry mówię że jeżeli da się napisać taką regułę to da się napisać wyjątek dla niej, żeby nie było tak jak ma być:
Nie będę prowadził żadnej nowej wojny o tagi (jak ze strimi) po prostu nie będę głosował na posty bez tagu #polish
Wszystko się da, tylko niektóre rzeczy są bez sensu. Wyżej odpisałem dlaczego.
Jak chcesz @nicniezgrublem (dałem ci wolną wolę XD)
!tipuvote 0.2 hide
@nicniezgrublem You have received a 100% upvote from @intro.bot because this post did not use any bidbots and you have not used bidbots in the last 30 days!
Upvoting this comment will help keep this service running.
Congratulations @nicniezgrublem!
Your post was mentioned in the Steem Hit Parade in the following category: