You are viewing a single comment's thread from:
RE: #32 „Nauka to też religia” – V konkurs pl-religia
a ja się zgadzam z tym co napisałeś - w kwestii niektórych dziedzin naukowych :) są takie, których nie da się podważyć, dowody są jednoznaczne i oczywiste, jednak są również takie dziedziny gdzie trzeba zdać się na "przekonanie" bo jednej z części równania nie da się udowodnić. istnieje masa tzw teorii spiskowych, które potrafią podważyć podstawowe prawa i założenia niektórych dziedzin naukowych. i właśnie obserwując te dwie grupy - naukowców i spiskowców - doszłam do wniosku, że nauka to też religia :)
Wszystko co oparte na metodzie naukowej jest z definicji otwarte na podważenie danych założeń, jeśli ktoś ma dowody na to, że należy je podważyć. Religia nie jest otwarta np. na podważanie jej dogmatów na podstawie dowodów. To jest kluczowa różnica. To, że fanatycy teorii spiskowych nie są brani na poważnie przez naukowców nie ma nic do rzeczy moim zdaniem.