Kontemplacyjna moc drewnianego kościoła w Gąsawie na Pałukach
Bardzo lubię odwiedzać stare, drewniane, wiejskie kościółki. Mają one swoistą, kontemplacyjną moc, której brakuje murowanym świątyniom (więcej o tej mocy piszę przy końcu artykułu). Dlatego gdy planuję swoje wyprawy, szczególną uwagę zwracam właśnie na te architektoniczne perełki. I tak było również tym razem. Pałuki chciałem odwiedzić już od pewnego czasu. W końcu nadarzyła się okazja. Przeglądając strony z atrakcjami turystycznymi tego regionu, natknąłem się drewniany, XVII-wieczny kościół w Gąsawie. Bez wahania zadecydowałem, że odwiedzę to miejsce.
Następnego dnia jestem już na miejscu. Gąsawa leży bowiem w województwie kujawsko-pomorskim, kilkadziesiąt kilometrów od mojego stałego miejsca zamieszkania. Zmierzając do drzwi wejściowych kościoła, mijam rzeźbę Jana Pawła II. Wygląda na dość nową, bowiem drewno jeszcze nie ściemniało. Wchodzę do świątyni. Od razu uderza kontrast między zewnętrznym obrazem kościoła – schludnym i skromnym, a jego wnętrzem – przebogatym w wielobarwne malowidła ścienne, z barkowymi ołtarzami ze złotymi figurami aniołów. Dłuższą chwilę stoję na środku pustej świątyni i wszystkimi zmysłami chłonę tę przestrzeń. Jest cicho i spokojnie. Czuję przemiłą woń starego drewna. Ten zapach jest bardzo charakterystyczny i można go poczuć jedynie w wielowiekowych, drewnianych świątyniach. Powoli obracam się i podziwiam przepiękne malowidła na ścianach. Są wszędzie, nawet na suficie. Uświadamiam sobie, że to miejsce niewiele się zmieniło od ponad 300-lat. Co najmniej kilkanaście pokoleń mieszkańców Gąsawy przychodziło tu celebrować najważniejsze święta Kościoła katolickiego, ale również podczas takich uroczystości jak śluby czy chrzciny. Okazji do modlitw pewnie było znacznie więcej i tylko drewniane mury tej świątyni pamiętają wszystko to, co już w ludzkim wymiarze uległo zapomnieniu.
Siadam w ławeczce i zanurzam się w kontemplacji. Zawsze gdy odwiedzam tego typu miejsce, staram się skupić uwagę tylko na nim, zapominając o całym, zewnętrznym świecie. Dzięki temu nabieram dystansu do rzeczywistości, co skłania do różnych refleksji i przemyśleń. Jedno z nich pojawia się natychmiast. W dzisiejszych czasach coraz rzadziej doceniamy tego typu miejsca. Gonimy za pieniędzmi, dobrami materialnymi, zupełnie zapominając, że wymiar duchowy jest ważniejszy od spraw doczesnych. Nikt bowiem nie może być pewien, że po śmierci nie ma nic. Ludzie wierzący nie mają z tym problemu, wierzą bowiem w Boski Raj. Mam wrażenie, że w obecnych czasach, świeckość nabiera zbyt dużego znaczenia. Może czas zatrzymać się, zastanowić nad tym i zmienić tę tendencję, czego sobie i Wam życzę.
Dziękujemy za to, że jesteś częścią społeczności #pl-travelfeed!
Zapraszam do zapoznania się postami opublikowanymi w zeszłym tygodniu, twórcy tych postów liczą na Twój głos, zapraszam do głosowania, następnym razem to Twój post może walczyć o tytuł najlepszego postu tygodnia tagu #pl-travelfeed.
Rozważ proszę głosowanie na witness @travelfeed, dzięki temu ten projekt będzie mógł jeszcze lepiej funkcjonować.
Dowiedz się więcej o TravelFeed klikając na baner powyżej i dołącz do naszej społeczności na Discord.
Kuratorzy tagu #pl-travelfeed
@rozku & @lesiopm
@tipu curate
Posted using Partiko Android
Upvoted 👌 (Mana: 5/10 - need recharge?)