Korytko PoPisu
Słychać było dwanaście wściekłych głosów, a wszystkie brzmiały jednakowo. Nie było już żadnych wątpliwości, co się zmieniło w ryjach świń. Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.” - George Orwell „Folwark zwierzęcy” (1947)
„Korytko PoPisu”
Godne siebie dwa warchlaki
Żaden z nich taki niJaki
Jeden cel im wspólny świeci
Rozkraść wszystko tak jak leci
Dla korytka ratowania
Złotóweczki i mieszkania
Będą kłamać, dzielić, nęcić
By do siebie was zachęcić
Dzielnie krajem zarządzają
Żydom, Niemca radość dają
A z potrzeby wielkiej mocy
ślą pieniądze dla pomocy
Aby nabyć przepłacone
Sprzęty jeszcze niestworzone
I opłacić utrzymanie
Obcej armii w naszym stanie
Mateuszek z Tuska mocy
Się objawił o północy
Milion opłat nowych daje
Jeśli bank na to przystaje
Przedsiębiorców doceniają
I do kości ogryzają
Ich starania innowacje
Abolicji już nie macie!!!
Liryk ON ( 2021)