You are viewing a single comment's thread from:
RE: Riposta na żołnierskie słowa w sprawie: czy-warto-sluchac wierzących...
Chłopaki, zwolnijcie trochę, nie nadążam nawet czytać, a co dopiero odpowiadać!!
A tak na serio: bardzo mi miło, że moje refleksje mają ostatnio tendencję do wywoływania odpowiedzi, będących całymi artykułami, a tu nawet mamy odpowiedź drugiego stopnia... (Może mi @lukmarcus weźmie to za dobry uczynek i łatwiej mi odpuści, że sam piszę w tematygodnia ledwo raz na tydzień, a czasami wcale...?).
spróbuję coś sensownego odpowiedzieć, ale dopiero przez weekend, nie wyrobię się wcześniej...
Jak tak dalej pójdzie to będzie potrzebny schemat, co było do czego odpowiedzią :)
Zwolniłem, bo się lagi na steemicie za duże zrobią od przeładowania "ciężką" tematyką... :)
Choć @assayer podobno COŚ miał jeszcze upichcić...
Twoja wypowiedź przypadła mi do gustu. Myślę że wszystko co miało być powiedziane, powiedziane zostało