Sort:  

@assayer Dobra, już sprzedane, wyszło 221 zł czyli na jakieś 4 miesiące. Nie mniej jednak chcę sie wstrzymać, dlatego, że jest opcja, że ktoś będzie miał gorszy dzień i sflaguje mnie do 0, wtedy będę ostro w plecy musząc Cię spłacać. Kilka dni nie zmieni wiele sytuacji bo i tak szukamy na razie odpowiedniego dziecka i misjonarza który sie podejmie. Mam nadzieję, że w przypadku czarnego scenariusza (który mam nadzieję nie nastąpi) zgadzasz się abym w ramach spłaty po prostu przelał Ci te 221 zł które uzyskałem ze sprzedaży?

Po prostu na czacie troche mnie wystraszyli, to wszystko ;)

Juz im sie zdeklarowałem na czacie, że jak nie uzyskasz środków z posta, to nie muszisz oddawać. Oddasz, ile będziesz w stanie, częśc, albo nawet nic. Biorę ryzyko na siebie. Uruchamiaj wszystko. Zróbmy ile się da jeszcze przed Świetami. Bedziemy się lepiej czuli :)

Ok, mam nadzieję, że się to nie stanie, na pewno nie zapomnę Ci tego w podsumowaniu po rozliczeniu posta i sprzedaniu SBD

Spoko. Liczę na zwrot moich 5 SBD tylko do kwoty, jaką wypracuje Twój post w chwili rozliczenia. Jeśli to będzie mniej niż 5 SBD, moją stratę uznaję za bezzwrotą donacje dla fundacji, złozoną za Twoim posrednictwem. Kropka.

Wesołych Świąt :))

Powiem szczerze, że uratowales akcje, SBD polecialo na leb i gdybyś wczoraj nie wysłał mi tych 5 to z trudem moglibyśmy opłacić tylko 3 miesiące (zamiast 4-6), mam nadzieję, że nie czujesz potencjalnej straty. Jak liczę to powinno być z całego postu około 9 SBD więc z tymi 5 raczej nie będzie kłopotu

Ja i tak trzymam wszystko na koncie, bo przy jakości blockchaina steem i przy potencjale Steemita - uważam obecne ceny naszych kryptowalut za żart. Nie planuję pierwszych sprzedaży dopóki nie przekroczymy $100 na obu walutach.

Chwilowe spadki i wzrosty rzędu 10-20 usd nie mają znaczenia, na razie to tylko odbicia ruchów bitcoina, bo malo kto wie o steemie.