Ech, skąd ja to znam :/
U mnie też roi się w głowie pomysłów od groma, ale nie ma jak się za to wziąć. Raczej kiedy :/ Jak byłem młodszy to pisanie tekstów przychodziło łatwo, a teraz... Napiszę kilka słów... "zwijam kartkę w kulkę i rzucam" i tak od nowa.
Nie myślałeś czasem by te kartki kolekcjonować i w pewnym momencie gdy zbierze się ich dużo to je wszystkie przeczytać i sklecić z nich jakiś tekst? ;)