Pocztówka z Białorusi #1: Kierunek Mińsk.

in #polish5 years ago (edited)

Białoruś. Jeden z najbardziej nieznanych krajów Starego Kontynentu i to nawet pomimo faktu bycia naszym sąsiadem. Miejsce do którego odwiedzenia, nawet w czasach Strefy Schengen, potrzebujemy nie tylko paszportu ale również wizy. Istnieją też opcje wjazdu bezwizowego ale i one nastręczają wiele więcej formalności niż wyjazd np. na zachód Europy.
Na szczęście raz na jakiś czas, najczęściej przy okazji dużej imprezy sportowej organizowanej przez Białorusinów, przepisy wizowe są mocno rozluźniane. Tak było w 2014 roku przy okazji Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie oraz w tym roku z racji organizowanych w Mińsku Igrzysk Europejskich. Wizę zastępował bilet na mecz lub zawody w ramach każdego z tych wydarzeń. Aż głupio było nie skorzystać.
Dworzec w Terespolu wita dużą ilością osób czekających na odprawę celną, część z nich jest obładowana torbami pełnymi produktów spożywczych z naszych dyskontów. Kilkanaście minut później jesteśmy już w Brześciu, odprawa po stronie białoruskiej, kilka kurtuazyjnych rozmów i drzwi do kraju sąsiadów zostały otwarte na oścież.
Wyczytałem, że ruble białoruskie lepiej wymienić na miejscu i najlepiej za dolary lub euro, bo za złotówki nie wszędzie można. Dodatkowo sprawdźcie wygląd waszych banknotów ponieważ moja studolarówka była nieco sfatygowana i z tego powodu pani w banku (na Białorusi nie ma typowych dla nas kantorów, są tylko specjalne okienka w bankach) odmówiła mi wymiany. Na szczęście współpraca z bankomatem okazała się bezproblemowa i on wyposażył mnie w ruble. Dla tych którzy chcieliby mieć internet z białoruskiej sieci wskazówki są tutaj.
Dworzec kolejowy w Brześciu ma dwie strony: warszawską i moskiewską, warto o tym pamiętać by się nie zgubić. Do Mińska podróżowałem w miarę wygodnym i nowoczesnym pociągiem zwanym przez miejscowych "szwajcarską elektryczką". Widok zza okna to (nie licząc miast) bezkresne przestrzenie pól, lasów i łąk okraszone gdzieniegdzie małymi wioskami ze starymi domkami.
Wyjście z głównego dworca w Mińsku to widok na "Wrota Miasta": dwie wieże, jedna ozdobiona zegarem a druga godłem białoruskiej SRR z symboliką sierpa i młota. Taki mamy klimat.

IMG_20190630_143750.jpg
Wrota Miasta, Mińsk

Następna część (#2)