You are viewing a single comment's thread from:
RE: Sprawdzone wskazówki dzięki którym spalisz tłuszcz jeszcze szybciej!
Z jedzeniem śniadań jest duży problem. Gdy pracowałam w szkole i w piątej klasie przychodziła pora na układ pokarmowy i zdrowe odżywianie, dowiadywałam się tego i owego. Dzieci są szczere i przyznają wprost, że nie jedzą przed wyjściem do szkoły.
Ja również przez lata miałam z tym problem (i parę kilo nadwagi). U mnie podziałało niemalże natychmiastowo wprowadzenie zasady, że nie jem po godzinie osiemnastej. Zaczęłam dzięki temu być porządnie głodna z rana. Jem już od lat solidny pierwszy posiłek (a nie jakąś kawę i drożdżówkę około 10-11), więc myślę, że udało mi się to utrwalić.
To prawda w okresie dojrzewania rodzicie powinni dopilnować aby dziecin przed pójściem do szkoły jadły śniadania buduje to bowiem dobre nawyki i po prostu po latach gdy już sami sobie przyrządzamy posiłki jest większa szansa że owe śniadania będziemy nadal jeść . Również dobrze zrobiłaś że nie jadłaś bezpośrednio przed pójściem spać , ogólnie panuje zasada żeby kolacje jeść 3 godziny przed spaniem . W takim razie gratuluje postępów, na pewno wyszły na dobre 😀
Dodam, że nawet wcześniej niż w okresie dojrzewania. Moja córka mając 5-6 lat też nie za bardzo chciała jeść śniadanie przed wyjściem do przedszkola i potem szkoły. Na szczęście odkąd również syn zaczął chodzić do przedszkola i szkoły, problem zniknął - on rano je chętnie, a że dzieci są takie trochę stadne, to i córka zjada bez mojego namawiania i proszenia. :)
Tylko skąd wiadomo, kiedy się pójdzie spać. :) Gdy się już przestawiłam to po prostu nie ma opcji późnego dojadania. Rano będzie śniadanie i już - raczej z głodu nie uwiędnę w międzyczasie. Teraz, gdy dzień długi, kolację zwykle jem tak do 19.
W takim razie świetnie że córkę jaki i syna udało się jakimś sposobem nauczyć jedzenia śniadań , na pewno zaowocuje to w przyszłości ;) Można mniej więcej stwierdzić kiedy idzie się spać natomiast nie jedzenie po 18 czy 19 jest lepszym rozwiązaniem niż na przykład obżeranie się przed snem.