You are viewing a single comment's thread from:
RE: POZNAJ MOJEGO WSPÓŁLOKATORA :)
Zapytałam, bo zwykle jeże pod opiekę ludzi trafiają po wypadkach. Cieszę się, że ten jeżyk nie miał takich przejść. :)
Innym czytelnikom jako pupila zdecydowanie polecam jeża pigmejskiego. Naszych, dzikich nie należy próbować oswajać.
Rozporządzenie obowiązuje jedno. Pewnie w internecie występuje (jak to często bywa) zamęt informacyjny. :)
Pozdrawiam!