Jak kilka lat temu opowiadałem znajomym jak są szpiegowani w sieci i jak oddają swoją prywatność to pukali się w czoło. Teraz jak opowiadam jak są manipulowani, jak stają się bezwolną, sterowaną masą niewolniczą to nadal pukają się w czoło.
Co musi się stać aby ludzie oprzytomnieli? Czy to w ogóle możliwe?
Myślę, że niestety nie ):