Samochody Elektryczne z CES 2018 - Część 1

in #polish7 years ago (edited)

Na ostatnim CESie mogliśmy zobaczyć sporo różnych, nowych samochodów elektrycznych. Głównie konceptów, ale... co tam. Przynajmniej można popatrzeć.

Wśród całej masy prototypów znalazł się pojazd, który już niedługo ma trafić do produkcji. Nie żeby coś, ale Faraday Future też miał być wprowadzony szybko do produkcji. Mowa tu o...

Byton (To ten tu na zdjęciu,

byton.jpg

i tutaj na filmie)

Pojazd ten wpisuje się w trend nowoczesnych, elektrycznych aut. Do środka wje..., przepraszam, wrzucono całą masę elektroniki. Między innymi gigantycznych rozmiarów ekran, na desce rozdzielczej. Przy nim ten zamontowany w Tesli to jakiś maluszek. Dodatkowo zamontowano jeszcze jeden ekran na środku kierownicy. Moim zdaniem nie jest to jednak zbyt dobry pomysł. Nie dość że jest on dużo mniej praktyczny, to będzie również dodatkowo rozpraszał kierowcę. W tym wypadku szybkie wprowadzenie autopilota byłoby dodatkowym plusem. Z pewnością uchroni to sporo pasażerów przed wypadkiem spowodowanym oczojebnymi ekranami. No i trzeba dodatkowo uważać żeby czegoś na tej kierownicy nie kliknąć. No same problemy po prostu.

No ale wygląda super. Mi się podoba.

Jest jeszcze ta
Kia Niro EV (ta tu)

Tak jak powyżej,
wszystko piękne, nowoczesne, inteligentne. No po prostu super.

Jedyne zastrzeżenia jakie posiadam to to, że rozładowują się chwile po wyjechaniu z garażu. Zasięg ok. 520 km pozwala co najwyżej pokręcić się po podjeździe, a nie pojechać chociażby do marketu.

Na szczęście Tesla niedługo, wyprodukuje nowego Roadstera w końcu z rozsądnym zasięgiem, który umożliwi mi komfortowe podróżowanie.

No dobra. Nie wiem, którego słowa śmiać się bardziej, "niedługo" czy "wyprodukuje".

Hmm

No to by było na razie na tyle.
Do widzenia.

Tutaj kolejny post o ciekawych autach z CES:
https://steemit.com/polish/@dumb.artist/autonomiczne-sklepy-od-toyoty-z-ces-2018-pt-2

Ale to nie koniec jeszcze, winc followuj nie tutaj.

Sort:  

Poważnie, 520 km to słaby zasięg? W sprzedaży są samochody z zasięgiem ok 100 km a kierowcy są zadowoleni

No właśnie. Też mi się tak wydaje. Mnie by to na dojazd do marketu spokojnie starczyło ;)

No właśnie, obecnie nie zasięg jest problemem ale mała ilość stacji ładowania.
Po przejechaniu 500 km wypadałoby wyjść na chwilę, rozprostować nogi.

Mój samochód w ciągu 17 lat przejechał 210 000 km to daje niewiele ponad 1000 miesięcznie
ładowanie raz na dwa tygodnie to nie jest duże utrudnienie - zakładając że jest gdzie