You are viewing a single comment's thread from:

RE: Story from doktory

in #polish7 years ago

Normalnie na pogotowiu w Polsce, wydaje mi się że chcieli sobie angielski poćwiczyć (ewentualnie ustalić co mają robić moim palcem, tak żebym nie wiedział że oni sami jeszcze nie wiedzą co z nim zrobić). A co do wiertarki to chyba mi się odwinął trochę bandaż i nie zauważyłem. Ale i tak uważam, że skończyłem lepiej niż ta pani od kukurydzy :D

Sort:  

Jak byś siedział po turecku wiecąc koło tego palca, to podobnie do dziewczyny z kukurydzą, tylko mógłbyś mieć skalpa na ... :D

Boli mnie na samą myśl o tym.

Każdego by bolało, nawet na myśl ;)