You are viewing a single comment's thread from:

RE: Teoria Strun IV [Supersymetria]

in #polish7 years ago (edited)

Elektron oczywiście obraca się wokół własnej osi tylko w pewnym sensie. Używamy tutaj terminów klasycznych, aby połowicznie przyswoić sobie te zjawiska. Nie jest to taki obrót jak obrót łyżwiarza. Łyżwiarz kiedyś przestanie się obracać wokół własnej osi. Elektron nigdy, a dodatkowo robi to ze stałą "prędkością". Po dalszych badaniach okazało się, że nie tylko elektrony posiadają spin. [...] Jedyna różnica jest taka, że mają różne wartości spinu. Innymi słowy mają inną prędkość obrotu.

Jesteś pewien, że spin jest związany z obrotem cząstki? Niedawno widziałem obliczenia ukazujące, że np. dla elektronu prędkość obrotu musiałaby znacznie przekraczać prędkość światła. Z tego co wiem spin jest po prostu skwantowaną właściwością cząstki.

Wiemy przecież, że cząstki materii posiadają spin równy 1/2, a cząstki przenoszące siły spin równy 1.

Domyślam się, że miałeś na myśli to, że cząstki materii mają spin połówkowy, czyli np. 1/2 lub 3/2, a cząstki przenoszące oddziaływania spin całkowity (1, 2, itp.).

Jeśli mógłbyś się do tego odnieść byłoby super, poza tym bardzo fajny artykuł.

Sort:  

Dziękuje za komentarz. Rzeczywiście jest tak, że spin nie jest analogiczny do klasycznego obrotu. Tak jak napisałeś jest skwantowaną właściwością cząstki. Napisałem o nim w ten sposób, aby można było sobie intuicyjnie wyobrazić na czym mniej więcej to polega. Z matematycznego punktu widzenia spin wynika z symetrii które przejawia funkcja falowa względem macierzy obrotów. Stąd takie intuicyjne porównanie.

Co do drugiego to też się zgodzę. Cząstki o spinie połówkowym to fermiony. Mogłem to sformułować ogólniej. Mam jednak nadzieje, że chociaż w połowie wiadomo o co chodziło przy opisie supersymetrii :)