You are viewing a single comment's thread from:

RE: Czy warto swoje komentarze upvotować?

in #polish7 years ago

Na własne komentarze nigdy nie głosuje. Natomiast za głosowaniem na własne posty, nie widzę w tym problemu. Są osoby kupujące specjalnie kolosalne ilości steem power z myślą o głosach na siebie. Biznes.

Co do głosów na innych zawsze moje marne 3-4 centy oddaje dziennie na ok 10 os. Ale jak mam być szczery to nieraz robię to na siłę bo jakość postów... spada delikatnie mówiąc (ale też przez jakość myślę o czasie pisania/robienia postu).

Przez ostatni miesiąc pojawiło się tyle ludzi liczących na łatwy zarobek że głowa mała...
Z ciekawości jakie macie kryteria dawania UpVote?

Dla mnie artykuł/post żeby dostał UpVote musi spełnić kilka punktów/warunków.

  • Musi mnie zaciekawić / przedstawić coś czego nie wiem / być z dziedziny która mnie ciekawi.

  • Musi być napisany samodzielnie! Krew mnie zalewa jak widzę posty która są kopią innych stron do tego nie włożone w treść posta żadne własne słowo. Albo kopia przez translator... Byle co byle napisać... żeby jeszcze chociaż własne fotografie w poście były.... ale nie bo po co...

  • Ilość włożonej pracy w post - post może być do "D" ale jeśli ktoś poświęcił sporo swojego czasu, robił własne fotografie do postu, ewidentnie widać że wie o czym pisze to też BARDZO ZWRACAM NA TO UWAGĘ.

Sort:  

Moją główną oceną są błędy, szczególnie ortograficzne. :D
Coś może być ciekawe, ale jeżeli ma masakryczną ilość błędów, to jak mam kogoś wynagrodzić, skoro się wcale nie przyłożył, bo przecież błędne wyrazy są nawet podkreślane.
Ja, pisząc swoje posty, przed publikacją czytam je jeszcze min. 3 razy i poprawiam jakieś sformułowania, licząc na to, że ktoś to zauważa, a jak ktoś pisze na siłę, tylko żeby zarobić, to potępiam takie coś.

Ja błędy wyłapuję i zgłaszam, natomiast coś ciekawego upvotuje zawsze. W zależności od tego jak uważam czyjąś pracę tak upvotuje.

Mi już się znudziło wytykanie komuś błędów. Niektórzy niestety źle to odbierają, a też czas, który czasami poświęcałem na czyjś artykuł był pewnie podobny do tego, jaki ktoś poświęcił na pisanie.

Dobrze słyszeć, że moje sprawdzanie "literówek" ma sens. :P

To znowu ja - orto i stylistykę nie biorę pod uwagę przy ocenie.