Sort:  

Dzięki, fajnie wiedzieć, że ktoś to przeczyta - bardzo mi na tym zależy, żeby przekaz dotarł do jak największego grona osób.

Chociaż, ten tekst to było swoiste wylanie żółci, bo ostatnio bardzo się zainteresowałem tym tematem (może trochę za bardzo;P) a niemożebnie irytowało mnie to, jak potraktowano grę umieszczoną w jednym z moich ukochanych fikcyjnych uniwersów...

Ale jednak, wbrew wszelkiej nadziei, sumienie graczy ruszyło i jesteśmy świadkami pięknego "pospolitego ruszenia ", w którym po prostu musiałem wziąć udział - stąd "artykuł".