Gawędy steemitowe
Trzeciego marca roku pańskiego, po bezproblemowej i nie dostarczającej żadnych anegdotek podróży charakterystycznym czerwonym busem z Krakowa wylądowałam wraz z @mciszczon w Rzeszowie.
Celem naszym było miejsce, rzut ziemniakiem oddalone od tak zwanej galerii handlowej, czyli miejsca wyznaczającego dzisiaj niejako centrum miasta.
Po radosnym spacerku dotarliśmy na charakterystyczny dziedziniec przy ulicy Piłsudskiego. Do Królestwa. Nie byle jakiego, bo takiego Bez Kresu.
Nieformalnego centrum kultury i wymiany myśli zamkniętego w grubych murach dawnych austriackich koszarów.
O godzinie 17 miało się tam zacząć II spotkanie Steemitowe, czyli świetna okazja żeby dowiedzieć się czegoś nowego czy poznać ludzi znanych głównie pod internetowymi nickami.
Przybyło kilka osób w rozmaitym stadium spóźnienia, zasiedliśmy w bliskim sąsiedztwie pieca i rozpoczęło się spotkanie Steemitowe, podczas którego poznaliśmy kilka przydatnych narzędzi i rozłożyliśmy na czynniki pierwsze to, co oferuje Utopian.io
Dlaczego nazywam spotkanie gawędą?
Bo siedzenie w (jeszcze) zimową noc przy trzaskającym ogniu na kanapie, na dywanie, na poduszce, w otoczeniu drewna, wikliny, starych fotografii, książek i ducha historii niczym innym być nie może.
Odsuwamy na chwilę treść pełną blockchainowej terminologii, wątków utopianowych, programistycznego żargonu. Zostawiamy na chwilę samą formę spotkania: swobodną, płynną rozmowę przy cieple ognia i herbaty.
Spotkania w Królestwie, to momenty w których forma spotkania pt. jeden gada reszta słucha rozpada się i przechodzi w płynne dyskusje z mnogością wątków.
W tym przypadku rzecz jasna na Steemicie i Utopianie się nie skończyło.
Jest jakaś autentyczna wartość w przenoszeniu społeczności wirtualnych do świata realnego.
Bardzo miło było poznać osobiście @postcardsfromlbn, który był mi znany pod kilkoma internetowymi pseudonimami ze wspólny mianownikiem: unikalnymi fotografiami, czy spotkać @romualdd snującego na Steemicie wątki o matematyce.
I zobaczyć ponownie gospodarzy Królestwa, czyli @hallmann i @foggymeadow.
Krakowski desant na Rzeszów zakończył się sukcesem i całkiem bezproblemowym spotkaniem z PKP.
Pociąg spóźniony tylko 10 minut, ogrzewany, nadrabiający opóźnienie, w Krakowie chwilkę przed czasem, z niezwykle uprzejmym konduktorem.
No co za czasy, nawet ponarzekać nie ma na co.
World of Photography Beta V1.0
>Learn more here<
You have earned 5.05 XP for sharing your photo!
Daily photos: 1/2
Daily comments: 0/5
Multiplier: 1.01
Server time: 13:43:11
Total XP: 80.15/100.00
Total Photos: 15
Total comments: 0
Total contest wins: 0
Follow: @photocontests
Join the Discord channel: click!
Play and win SBD: @fairlotto
Daily Steem Statistics: @dailysteemreport
Learn how to program Steem-Python applications: @steempytutorials
Developed and sponsored by: @juliank
World of Photography Beta V1.0
>Learn more here<
You have earned 5.05 XP for sharing your photo!
Daily photos: 2/2
Daily comments: 0/5
Multiplier: 1.01
Server time: 13:43:48
Total XP: 85.20/100.00
Total Photos: 16
Total comments: 0
Total contest wins: 0
Follow: @photocontests
Join the Discord channel: click!
Play and win SBD: @fairlotto
Daily Steem Statistics: @dailysteemreport
Learn how to program Steem-Python applications: @steempytutorials
Developed and sponsored by: @juliank
Nasze plany na własne serie Przygód z PKP spaliły na panewce! :D
Zobaczysz, PKP zaskoczy Was w najmniej oczekiwanym momencie! ;)
A podobno mieliście opóźnienie 😁
Tak, ale nadrobione po drodze chyba nawet z nawiązką. Więc sumarycznie: cholera, nie ma na co narzekać.
Oby więcej takich spotkań. Koniecznie w KBK!
Hello you,
What a great inspirational story! Thank you for sharing it with us! I will Resteem for you, you can Follow me?
I would like to do your partner. We developed. I've been following you, did you?