You are viewing a single comment's thread from:
RE: Jest ryzyko. Musi być wybór
Masz wykształcenie związane z medycyną? jakie zagrożenia niesie ze sobą szczepienie?
Masz wykształcenie związane z medycyną? jakie zagrożenia niesie ze sobą szczepienie?
@kryptomario - wykształcenie medyczne? a co to w ogole dziś znaczy? Ci z wykształceniem medycznym mnie 7 lat leczyli objawowo i chodziłam już na pół żywa - jak wziełam sprawy w swoje ręce to wszytskie leki odstawiłam - cud? Także ja wierze w medycyne ale tylko w przypadkach otwartych złamań na przykład.
Niestety wykształcenie medyczne daje tym ludziom immunitet. Bez tego immunitetu większość z nich już dawno by siadziało w więzieniach
Daje taki sam immunitet jak fizykom atomowym, którzy opracowują działania elektrowni albo biologom żywieniowym dzięki którym masz co jeść i masz do czego podłączyć komputer?
Dlaczego dajesz sobie prawo wybierania, gdzie nauka działa a gdzie nie działa? Alfa i omega?
blisko
Panie mk mam pytanie wynalezienie szczepionki jest uznawane za najwieksze dokonanie w histori ludzkości co pan wniósł że neguje pan to odkrycie?
nigdzie nie napisałem że neguję
Czy tak trudno zrozumieć kilka słów?
Jest ryzyko. Musi być wybór
Wbrew pozorom nie musi. Może zasponsoruj tematy tygodnia i daj temat "Jest ryzyko. Musi być wybór". Będziesz mógł przeczytać co ludzie sądzą na ten temat
Większość z nich. Na podstawie jakich danych tak stwierdzasz? znam trochę osób z takim wykształceniem i zaprzeczają twojej tezie
Może z tą "większością" przesadziłem. Czy jesteś lekarzem?
Nie nie jestem ale znam ich trochę plus w rodzinie kilku
Wierzysz tylko kiedy nie ma już ratunku :D odstawienie leków nie pomaga na złamanie? To czemu nie wierzysz w szczepionki, które są jedynym murem, które nas dzielą od masowego wymierania? To się dzieje, poszukaj sobie danych na WHO, a zobaczysz że dawne śmiertelne zakaźne choroby wracają bo ludzie nie chcą się szczepić.
masowo wymieramy na własne zyczenie - srednia wieku coraz niższa - chorób coraz więcej - tabletek coraz więcej a my dalej umieramy jedno po drugim i coraz młodziej. Dziś jak jesteś chory to idziesz do lekarza nie zeby się wyleczyć ale po recepte i rozpoczynają twoje wieczne leczenie za grube pieniądze. Mam w to wierzyć? Przepraszam ale nie będe. Unikam lekarzy jak ognia - chyba ze złamie sobie rękę - pojde ją nastawić - ani antybiotyków ani szczepionek nie akceptuje i mam do tego prawo. Jest rownie dużo badań świadczących o tym ze szczepionki są niebezpieczne. Także jak zwykle - drogi są dwie. Pozdrawiam
Ale co ty pieprzysz, nie rozmawiamy teraz o zwykłych dolegliwościach, a o szczepieniach przed zakaźnymi chorobami. Dwa różne oddzielne tematy. Nie wziąłem antybiotyku od 20 lat.
A co do badań o niebezpieczeństwie szczepionek to po prostu kłamiesz bo są 3 (słownie trzy) względem tysięcy o bezpieczeństwie.
Powiedziałam to pijąc do mojej wiary w leki , lekarzy i szczepionki też się do tego zaliczają - czy tutaj nie można wyrazić swojej opini ? Od razu jakiś najazd czeski? nie zgadzasz się ze mną ? ok - ja to szanuje - dlaczego nie mogę się spodziewać tego z drugiej strony? i nie wiem co dla Ciebie znaczy normalne dolegliwości ? te od cukrzycy? raka? bo to na to dziś umieramy - dlaczego ja mam ufac skoro widzę jasno i wyraznie , że bardziej nam szkodzą niz pomagają. W dodatku wlatujesz mi z kłamstwem - chyba naprawdę błąd z mojej strony ,że wyraziłam swoje zdanie - nie spodziewałam się takiej agresji - dyskusja zaczyna jak dla mnie tracic poziom - wyrażaj się prosze bo ja nie piepsze . Dziekuje
Nowa jesteś i nie znasz jeszcze Rafalskiego
Nikogo jeszcze nie znam tak naprawde ale przynajmniej juz wiem co moze mnie spotkac ;)
a przepraszam, to już nie moja sprawa
Rzuć ziarnkiem piasku , posypią się cegły.
A kultura cierpi na zanik pamięci.
@rafalski, Twoją sprawą jest w jaki sposób wyrażasz się na publicznym forum. wchodza tu ludzie zainteresowani ważnym tematem, nie ludzie szukający zwady. szanujmy się nawzajem.
Poniosło mnie, ale w pewnych sprawach nie mam litości.
Pozornie nie powiązane tematy...
Szersze spojrzenie...
Jesteśmy jedynie ułamkiem ogromnego ziemskiego ekosystemu. I tylko nas biednych ludzi nękają tak liczne choroby i epidemie.
Przypomnę wierzę że szczepionka jest w stanie w jakiś sposób wspomagać odporność lecz czy nie warto zastanowić się nad tym dlaczego nękają nas tak liczne choroby.
Przypadek?
Ewolucja nie wyposażyła nas w dostatecznie mocny system odpornościowy?
Sami sobie niszczymy system odpornościowy dlatego musimy go wspomagać?
Interes korporacyjny?
Sam zadaje sobie podobne pytania i jestem ciekaw waszych odpowiedzi na nie.
możesz je przytoczyć?
mozesz przytoczyć statystyki oraz badania które uważają ze szczepionki za tym stoją?
bo póki co w nigerii dzieci wymierają na polio, po zaprzestaniu szczepień. :)
Zwykle znaczy to, tytuł naukowy, który by mógł zostać zdobyty musi zostać podparty różnymi praktykami
"Jest ryzyko. Musi być wybór" co ma do tego wykształcenie naukowe.
Czy musisz walnąć młotkiem w swoją głowę aby wiedzieć że od tego się umiera ?
Przypominam po raz kolejny wierzę że szczepionka może przyczynić się do podniesienia odporności lecz musi być wybór.
Propaguje się tutaj pogląd że człowiek bez szczepionek nie ma odporności wcale i jest bez nich skazany na śmierć... bzdura
Człowiek sam w sobie jest mega odporny a szczepionka może to jedynie w jakimś mniejszym lub większym stopniu wspomagać.
Załęże się że większość z was jest fanami teorii ewolucji skoro ją tak wielbicie wiedzcie że przez te rzekome miliony lat natura wyposażyła was w niewyobrażalnie potężny system odpornościowy... my możemy jedynie lekko go wspomóc. Schizofrenii ciąg dalszy... wierzycie że tak niewyobrażalnie skomplikowany organizm jak człowiek powstał w wyniku ewolucji tylko ta pani ewolucja zapomniała wyposażyć nas w system odpornościowy.
myślę,że obojętnie czy ktoś wierzy w ewolucję czy w stworzenie świata przez Boga, sytuacja przedstawia się tak samo, i zgadzam się co do naturalnej odporności organizmu.
Rodzice mi podawali podobny przykład: nie musisz wkładać swojej głowy pod ciężarówkę, żeby się faktycznie przekonać czy jak Ci przejedzie po karku to umrzesz ;)
warto myśleć samodzielnie i nawet być bardziej przezornym, zwłaszcza w ważnych kwestiach, aby się nie przeliczyć i nie stracić czegoś tak ważnego jak życie czy zdrowe.
Przezorny ubezpieczony.
O ile nie w Zusie to zawsze dobrze na tym wyjdzie :D
Pewnie aluminium.. Tylko że dawka aluminium w szczepionce jest jakieś tysiąc razy mniejsza niż naturalnie występujące aluminium w mózgu noworodka i nie może mu krzywdy zrobić. Dokładne wyliczenia zrobił znany, sumienny patomorfolog 12 lat w zawodzie w swoim filmie:
Ale oczywiście zamiast tego możemy słuchać Zięby, który gówno się zna, nie ma żadnego tytułu naukowego i rżnie ludzi na hajs witaminą C za 200 zł.
Co więcej ludzie przeciwni szczepieniom udowodnili w niezależnym badaniu, że nie powodują one autyzmu: https://steemit.com/polish/@rafalski/antyszczepionkowcy-udowodnili-ze-szczepieniea-nie-powoduja-autyzmu
Tymczasem na całym świecie wraz ze wzrostem ruchu anty szczepionkowe rośnie niebezpieczeństwo epidemii w ostatnich latach.
Twoja wiara w mainstream jest przerażająca, zamiast pożerać wszystko co Ci podrzucą na uczelni zacznij sam myśleć
Czyli wolisz zdanie jakiegoś anonimowego filmu niż patomorfologa, który ma gigantyczną wiedzę i dokładnie podaje ile znajduje się aluminium w mózgu noworodka? Kiepsko, nawet bardzo.
gdybyś zadał sobie trochę trudu i obejrzał całą serię o aluminium to byś głupot nie wypisywał o now neimach bo w całej serii są przytaczane również badania i jest i cała masa
Wczoraj czytałem o Alicji w krainie czarów, czy to znaczy, że to prawda? Ja przedstawiam dane od poważnych ludzi z zasługami, a ty od anonów z neta.
W tym cyklu są wymienieni z nazwiska autorzy badań zadaj sobie trud, i obejrzyj potem sprawdzisz kim są. Proponuję też pogrzebać po historii jak to lekarze udowadniali że tytoń jest lekarstwem a byli i tacy co promowali heroinę jako lek na wszystko "heroina uczyni z ciebie herosa"
Nie żebym się czepiał ale jakiś czas temu mówiono tak ludziom którzy wierzyli w płaską ziemię. A Ci inni mówili im
Nie oceniam czy masz rację czy nie jedynie naigrywam się z Twojego sposobu argumentowania ;)
niestety ludzi z tego typu pogladami jest coraz wiecej... tzw płaskoziemcy ;)
ludzie po prostu lubią teorie spiskowe...
Jeszcze jakieś 50 lat temu rząd amerykański zachęcał swoich obywateli do palenia tytoniu. Swoje zachęty podpierał badaniami naukowymi. Nauka nie jest nieomylna.
a tego typu informacje szerzyła komuna jeszcze niecałe 30 lat temu.
popieram - warto weryfikować wiedzę ;)
gdybyś zadał sobie trochę trudu i obejrzał całą serię o aluminium to byś głupot nie wypisywał o now neimach bo w całej serii są przytaczane również badania i jest i cała masa
Ostatnio sprawdzałem i youtube przyjęło mój film na którym mówiłem że, 2+2=49328. Niestety przytłaczająca cześć prac naukowy zdaje się temu przeczyć. Coś czuję ze podobnie bedzie w przypadku rzeczonego aluminiium
A ja czuję że jutro przylecą ufoludki podbić świat... obejrzyj i sprawdź nazwiska badaczy
albo jeszcze lepiej przedstaw mi proszę badania negujące badania z serii o aluminium. wtedy dopiero będziemy mogli porównać dorobki badaczy oraz weźmiemy na tapetę z jakich grantów wszyscy korzystali. gdyż sory, ale lekarz biorący kasę na badania od koncernu tytoniowego. jak mówi że tytoń jest przebadany i zdrowy, to dla mnie żaden autorytet
póki co nie przedstawiłeś żadnych badańodnośnie tego aluminium, więc nie mam się do czego odnieść
racz obejrzeć serię i sobie wybierz dowolne badanie
Ciekawe jest to, że dane w tym filmie są inne niż te dostępne na innych stronach. Ciekawostki:
Oraz:
I:
Wiesz, Zięba sprzedaje bulbulator za kilka tysi zł, to co za problem sfałszować dane lub po prostu wziąć je z dupy.