You are viewing a single comment's thread from:

RE: Starożytny silnik odrzutowy

in #polish7 years ago (edited)

No więc tak, z historii wiemy że jeśli ktoś wynalazł coś przełomowego to nie mijały godziny jak znajdywała się konkurencja, a ona z kolei napędza postęp, W XVIII wieku też zaczynaliśmy od silnika który nie ruszyłby worka z ziemniakami, lecz dzięki rozwijaniu pierwowzoru dzisiaj mamy to co mamy i możemy się cieszyć z możliwości szybkiego przemieszczania się z punktu A do punktu B, de facto od silnika parowego rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, gdyby wynalazek Herona potraktowano poważnie i pochylono się nad nim, nie ma wątpliwości że bylibyśmy kilkaset lat w przód.

Co do betonu to szczerze nie miałem pojęcia o tym, za to jak wiadomo Rzymianie wynaleźli cegłę (Jeden z niewielu wynalazków do których nie potrzebni im byli Grecy :> ).

Jest to oczywiste Europejczycy podpatrywali różne rzeczy przywiezione przez Hindusów z dalekiego wschodu, bądź nawet kiedy nie musieliśmy się specjalnie fatygować, bo Imperium Osmańskie same do nas przyszło, w obozie Osmańskim po odsieczy Wiedeńskiej znaleźliśmy kawę. Jest to oczywiście jedno z wielu "wynalazków" naszych dalekowschodnich partnerów biznesowych, Fajerwerki to przecież chiński wynalazek , a za kilka dni wszyscy będziemy z ich wynalazku korzystać :)

Mały edit:
Znaleziono opis i rysunek wynalazku, Heron pochodził z Aleksandrii w Egipcie. Lecz w tym okresie historycznym Egipt należał do Cesarstwa Rzymskiego.

Sort:  

W XVIII wieku też zaczynaliśmy od silnika który nie ruszyłby worka z ziemniakami (...) gdyby wynalazek Herona potraktowano poważnie i pochylono się nad nim (...)

Zgadzam się w 100%. Pytanie tylko a co jeśli pochylono się nad nim i napotkano na problemy nie do rozwiązania w ówczesnych czasach. Możemy tylko spekulować.

Fajerwerki to przecież chiński wynalazek , a za kilka dni wszyscy będziemy z ich wynalazku korzystać :)

Oj nie tylko. Papier i druk również (druk to chyba z 1000 lat przed Gutenbergiem). Przy czym możliwe jest, że do Chin druk (w uproszczonej wersji) dotarł z Egiptu :-). I tak pewnie można ze wszystkim :-).

Generalnie zazwyczaj było tak że jeśli pojawiał się problem niemożliwy do rozwiązania, to przychodził ktoś kto nie wiedział że to jest niemożliwe i to robił, tak napędzał się postęp, przez geniuszy. Heron był genialnym inżynierem, lecz potrzeba większej ilości tego typu postaci żeby popchnąć do przodu postęp.
PS: Lubię spekulować na różne tematy, zawsze pojawia się jakaś konstruktywna dyskusja :)