You are viewing a single comment's thread from:

RE: Czy sztuczna inteligencja będzie początkiem końca cywilizacji, jaką znamy?

in #polish7 years ago

Teoretycznie ewolucja polega właśnie na tym, że kolejne pokolenia są coraz lepiej dostosowane do środowiska. Coraz inteligentniejsze, silniejsze i bardziej sprawne. Jeśli uznać, że AI to nasi potomkowie - wszystko się zgadza.Tylko,że ja jakoś nie chcę być mrówką...

Sort:  

Ja też nie. Abyśmy nadal byli konkurencyjni, być może użyjemy inżynierii genetycznej człowieka, podrasowania naszej biologii, o czym sama wspomniałaś.... Chyba jednak łatwiej i wcześniej rosnące wpływy SI wymuszą na nas zaakceptowanie propozycji transhumanistów: najpierw cyborgizacji (sztuczne elementy "podrasowujące" mózg), a potem, kiedy to nie wystarczy, zacznie się pełna robotyzacja (coraz więcej części sztucznych w mózgu, aż do momentu usunięcia elementów biologicznych). W pewnym momencie różnica między nami a SI może po prostu zniknąć...

Tak czy inaczej SI "wygrają", ale może w ostatniej chwili część "ludzkości" zdoła się "przesiąść" do tego odchodzącego pociągu...

Fajnie, że o tym rozmawiamy, bo moim zdaniem Steemit to najlepsza obecnie technologia komunikacji i socjalizacji, a zatem powinniśmy tutaj zajmować się najtrudniejszymi nowymi problemami naszych społeczności.... Niełatwo będzie wytłumaczyć wierzącym w człowieka jak "koronę stworzenia" (konserwatyzm) albo jako "jednostkę z niezbywalnymi prawami" (liberalizm) - że nasz czas minął, że nadeszła pora z godnością i bez gniewu ustąpić miejsca naszym nie-biologicznym "mind children", jak ich nazywa Moravec....

Zresztą, dokładnie dlatego jestem na Steemit i zajmuję się światopoglądem epoki informatycznej, a także starszymi obrazami świata. Nie da się przestawić społeczności na "ustąpienie miejsca" - lub szukać jakiegoś innego rozwiązania - bez prawdziwej rewolucji światopoglądowej... Zbyt się przyzwyczaliśmy do dominacji na Ziemi.... (Wbrew teorii ewolucji, o której słusznie wspomniałaś).

Dukaj napisał świetną książkę o robotyzacji człowieka. Niestety nie pamiętam jej tytułu (wygooglam przy okazji), ale występowali w niej właśnie pełni ludzie, ludzie-zrobotyzowani i tacy, których świadomość została przeniesiona do świata SI. Bardzo dobra i - niestety - bardo cięka lektura. Jak to Dukaj

"Starość aksolotla"? Choć nie wszystko mi tu pasuje, bo przeniosła się do zrobotyzowanych ciał tylko garstka ludzi, która "zdążyła". Nie chcę spoilować :>