You are viewing a single comment's thread from:
RE: Teoria Strun I [Wielki konflikt]
Dziękuję za kolejny genialny artykuł. Czekam z niecierpliwością na wyjaśnienie teorii strun :) Ale mam dwa pytania:
- Słyszałem, że w świecie naukowym mało kto przyjmuje teorię strun i jest ona raczej traktowana jako zapychacz wypełniający luki. Czy tak jest w istocie?
- Co sądzisz o https://pl.wikipedia.org/wiki/Elektryczny_model_kosmosu ? Zupełny nonsens pseudonaukowy?
Wartość teorii fizycznej ocenia się na podstawie jej teoretycznych przewidywań, oraz weryfikowalności empirycznej. Problem teorii strun polega na tym, że od strony teoretycznej jest ona zadziwiająca. Unifikuje wszystkie oddziaływania i jest kandydatką na teorię wszystkiego. Mówi się również, że została ona odkryta przypadkowo i że jest teorią XXII wieku, ponieważ nie opracowaliśmy jeszcze technik matematycznych do rozwiązywania jej problemów. Ma natomiast problem z weryfikowalnością z powodu koncepcji jakie wprowadza, a jak wiadomo eksperyment to ostateczny sprawdzian teorii. Teoria strun jest zatem narazie czysto teoretyczna.
Nie znam dokładnie tej teorii i z tego co przeczytałem to jakoś mnie nie przekonuje, lecz każdy pomysł może być trafny. Wracamy do oceny wartości tej teorii. Jeżeli wynikają z niej zjawiska, które obserwujemy to znaczy, że może warto się nią zająć. Jeżeli jednak jest ona sprzeczna już na poziomie teoretycznym to pseudonauka.