Czołem, STEEMIT!

Ukłony dla wszystkich Użytkowników.

Długo zastanawiałem się nad publikacją mojego wizerunku, zgodnie z etykietą tego portalu, ale jednak – ostatecznie – uznałem, że nie będę tego robił. Cenię sobie anonimowość Internetu, a wobec - obiecywanej przez twórców STEEMIT - pełnej wolności słowa na tym portalu, mam nadzieję czasem wylać tutaj kilka kropel moich przemyśleń, które– z racji wykonywanego przeze mnie zawodu – nie zawsze chciałbym, by były kojarzone z moją osobą.

Coś o mnie.

Wykonuję jeden z zawodów szumnie nazywanych tymi „zaufania społecznego”, blisko związany z polskim wymiarem sprawiedliwości. Dla tych bardziej ciekawych, podpowiem, że ma niejaki związek z kolorem zielonym ;).

Ponadto, co do moich poglądów polityczno – społecznych, to, wydaje mi się, że można je określić jako konserwatywny liberalizm. Uznałem, że sensownie o tym Was powiadomić, bo będzie miało to związek z tym, o czym mam zamiar tu pisać.

Co więcej?

Moje nastawienie do wykonywanego zawodu jest – co do zasady - takie,
że prawo winno realizować przede wszystkim rolę służebną w stosunku do obywatela
i należy je interpretować tak, by jak najpełniej chronić prawa i wolności jednostki. Prawo (rozumiane ogólnie, jako porządek prawny) – w mojej ocenie nie może stanowić wartości samej w sobie, a już z pewnością nie może być stanowione po to, by chronić aparat państwowy przed obywatelem.

O czym chcę pisać.

Przede wszystkim, chciałbym na łamach tego portalu uzupełnić niszę, jakiej dotychczas nikt jeszcze (chyba) poruszył – opisywać kwestie niuansów polskiego prawa, ale ocenianego przez pryzmat uprawnień i wolności jednostki. Moim zamiarem jest opisywanie tutaj – w oględny sposób – zagadnień prawnych, z jakimi przyszło mi mierzyć się w codziennej pracy, czasem też krytyczna ocena wymiaru sprawiedliwości i jego bolączek, które oddziałują negatywnie na jednostkę.

Od czasu do czasu, chciałbym też uzewnętrznić moje odczucia co do kilku spraw światopoglądowych.

Mam nadzieję, że moja pisanina przypadnie Wam do gustu.

Dlaczego STEEMIT?

Nie potrafię konkretnie i jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Nigdy nie udzielałem się na podobnym forum. Trafiłem tutaj z wykopu (jak pewnie większość z Was), który okazjonalnie przeglądałem, jednak nigdy nie byłem zarejestrowanym użytkownikiem.

Podoba mi się chyba przede wszystkim „świeżość” i „elitarność” tego portalu. Przede wszystkim fakt, że mogę zrobić coś, czego nie podjął się tu jeszcze nikt. Lubię przecierać szlaki.

Podsumowując.

Jeżeli macie jakieś ciekawe, dotyczące Was problemy prawne, które mógłbym spróbować rozgryźć na łamach tego portalu i opisać, piszcie. Nie obiecuję, że się nimi zajmę, ale jak coś mnie zainteresuje, to opiszę problem i spróbujemy ustalić takie wyjście, które będzie najpełniej chroniło prawa i wolności zainteresowanego.

Dodatkowo, jestem tu nowy, więc mam świadomość, że moje posty mogą odbiegać od przyjętych tu standardów, dlatego, jeśli mógłbym coś poprawić, dajcie znać.

Ukłony i niech społeczność STEEMIT rozkwita.