Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego

in #polish7 years ago

W tym tygodniu zwiedziłam Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego. Muzeum znajduje się w przepięknym barokowym budynku malowniczo położonym na brzegu Odry, którego budowę rozpoczęto w 1728 r. Budynek do tej pory jest Gmachem Głównym Uniwersytetu Wrocławskiego.

P1010703.JPG

Przed budynkiem można zobaczyć fontannę z Szermierzem. Jest dużo młodsza niż Gmach Główny. Stanęła przed nim, na Placu Uniwersyteckim w 1904 r. Jej autorem jest Hugo Lederer - profesor berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych. Nie trudno zauważyć, że Szermierz jest nagi. Legenda głosi, że po przyjeździe do Wrocławia będąc pod wpływem alkoholu Hugo Lederer przegrał w karty cały swój majątek łącznie z ubraniem. Zostawiono mu jedynie szpadę.
Podobno do dnia dzisiejszego studenci co jakiś czas ubierają Szermierza np. w majtki, czapkę lub szalik.

Uniwersytet Wrocławski pierwotnie powstał jako jezuicka Leopoldina czyli Akademia Leopoldyńska założona przez cesarza Leopolda I w 1702 r. W 1811 r. połączono ją z przeniesioną do Wrocławia protestancką Viadriną z Frankfurtu nad Odrą. Z połączenia powstał państwowy uniwersytet kształcący na wydziałach: teologii katolickiej, teologii protestanckiej, medycyny, prawa i filozofii.

Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego otwarte jest codziennie za wyjątkiem śród oraz świąt. W muzeum można zwiedzać: Oratorium Marianum, Wystawę, Aulę Leopoldyńską i Wieżę Matematyczną.
Bilet normalny gwarantujący wejścia do wszystkich wymienionych miejsc kosztuje 14 zł. Jest to niewielkie muzeum. Zwiedzanie zajmuje ok 1 godziny.

P1010781.JPG

Największe wrażenie zrobiła na mnie Aula Leopoldyńska.
To największa i reprezentacyjna aula Gmachu Głównego. Jak na barok przystało jest bogato zdobiona. Obfituje we freski, rzeźby i bogate ornamenty. Jest to jedyne w Polsce tak dobrze zachowane świeckie barokowe wnętrze.

P1010743.JPG

P1010749.JPG

P1010751.JPG

P1010738.JPG

W salach wystawowych zgromadzono zbiory dotyczące dawnego życia uniwersytetu. Znajdziemy tu reprezentacyjną togę i biret (czapka) rektora z 1911 r. Togę uszyto z aksamitu, wykończono złotą nicią i gronostajowym futrem. Jest też łańcuch rektorski oraz berło.

P1010715.JPG

P1010714.JPG

P1010712.JPG

Można też zobaczyć reprezentacyjny mundur studenta będącego członkiem związku studenckiego Marchia.

P1010723.JPG

W sali Metaphisyca znajdują się prace naukowe, instrumenty badawcze, eksponaty badawczo-dydaktyczne, a także maski zakładane do ćwiczeń szermierki i dawne instrumenty chirurgiczne.

P1010725.JPG

P1010729.JPG

P1010730.JPG

P1010727.JPG

P1010728.JPG

P1010731.JPG

P1010732.JPG

Oratorium Marianum jest salą utrzymaną w stylu barokowym. Obecnie jest koncertową salą muzyczną. Kiedyś była to kaplica zakonna.

P1010778.JPG

Wieża Matematyczna znajduje się na dachu budynku. Na wieże wchodzi się Schodami Cesarskimi w klatce schodowej ze sklepieniami zdobionymi malowidłami. Kiedyś na wieży było obserwatorium astronomiczne. Po wyjściu na taras rozpościera się rozległy widok na Wrocław.

P1010770.JPG

P1010767.JPG

P1010768.JPG

P1010771.JPG

Wszystkie zamieszczone zdjęcia są własne.

Źródła:
https://www.wroclaw.pl/fontannie-z-szermierzem-stuknie-110-lat
https://uni.wroc.pl/historia-uniwersytetu/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aula_Leopoldina
http://muzeum.uni.wroc.pl/

Pozdrawiam,
@tapioka :)

P1010779.JPG

Sort:  

Ja jestem z okolic Lublina, Wrocław jest znacznie ładniejszy niż Lublin, przejadę się kiedyś tam. A jeśli chodzi o temat posta to bardzo mi się te freski podobają i ogólnie ten gmach główny.

To miło. Dzięki :)

Bardzo ciekawy wpis :) Wrocławia nie znam prawie wcale więc tym bardziej przeczytałam z zainteresowaniem.

Natomiast ostatnie zdjęcie przypomniało mi serię wpisów o wrocławskich krasnalach publikowaną przez @marszum :)

Bardzo się cieszę, że Cię zainteresowałam. Doskonale pamiętam post @marszum. Jak tylko zobaczyłam pierwszego krasnala od razu mi się przypomniał :)

Wow, jaki barok, zloto leje sie strumieniami :) wspanialosci , uwielbiam takie muzea- sala wystawowa z globusem i przyrzadami pomiarowymi bylaby pewnie moja ulubiona!

Dzięki, sala z przyrządami naprawdę była ciekawa :)

Piękne muzeum.
Wrocław znam jedynie z przejazdów przez miasto. Dobrze jedynie znam lotnisko.
Pozdrawiam.

Widoki z wieży musiały być. Choć baroku nie lubię to muszę docenić ;)

P.S. Zapraszam na #pl-architektura

Tak, widoki były wspaniałe. Dzięki za zaproszenie :)