Jedyny w Polsce rap robiony nie dla pieniędzy.
Cześć wam!
W dzisiejszym artykule trochę zmienię temat moich dotychczasowych wypowiedzi na steemit, chciałbym porozmawiać dziś o muzyce.
Konkretnie mówiąc o rapie podziemnym w Polsce którego reprezentantem jest grupa którą chciałem wam przybliżyć, znana pod nazwami takimi jak LSO, TDW lub CMAZ.
Źródło: facebook syberia2official
LSO czyli Liryka Składu Ostrudzkiego, to grupa która zapoczątkowała działalność na scenie w roku 2002. Liderem i najbardziej rozpoznawalną postacią ze składu jest Gog który odpowiada za teksty, bity, mastering, klipy. W skład Liryki wchodzili Gog, Valthi, Nowy i WueL, który jednak szybko odszedł. W 2004 do ekipy dołączył Baleś i uformowała się grupa, która trzyma się razem do dziś.
Muzyka którą tworzą do dziś jest czymś czego do tej pory przez tyle lat nie udało się stworzyć nikomu w Polsce. Niepowtarzny klimat który tworzą podkłady muzyczne wyjorzystywane przy produkcji, oryginalny styl przekazywania treści w tekstach to coś co sprawiło, że od dłuższego czasu codziennie zagłębiam się w kolejne odsłuchy LSO. Zajawka którą żyją chłopaki jest ciężka do opisania jeśli ktoś nie wie o czym mówię.
Skład ten wyraźnie odstaje od reszty sceny nie tylko z powodu oryginalnego podejścia do muzyki ale przede wszystkim z powodu szczerości w tekstach które są nam przekazywane. Chłopaki nie zwracają uwagi na aktualną modę ani na to co wypada powiedzieć, a co przemilczeć. Jedną z najciekawszych rzeczy jest to, że zespół ( jeśli można ich tak nazwać ) cały czas zostaje w podziemiu i w żaden sposób nie chce zarabiać na swojej twórczości, prócz pieniędzy z wyświetleń na YouTube.
" Pierdolę scene, kocham podziemie " tak Gog nawija w kawałku " rap ultimate " i nawet po latach nie zmieniają zdania mimo możliwości dużego zarobku.
Chłopaki odrzucili propozycję każdej wytwórni, a przez tyle lat propozycji było na pewno nie mało. Nawet pod najnowszymi produkcjami można znaleźć komentarze z propsami m.in. od wytwórni Quebonafide - QueQuality.
Kolejną ciekawą rzeczą jest to, że nigdy nie wydali płyty. Kawałki są wrzucane spontanicznie, często po czasie znikają i zostają jedynie na dyskach fanów.
Według mnie jest to jedyna prawdziwa grupa która nie patrzy na swoje poczynania pod kątem marketingu, widać gołym okiem, że chłopaki cały czas robią rap tyle lat dla samej zajawki.
Nigdy nie zagrali koncertu mimo wielu próśb i szerokiej rzeszy fanów LSO pozostaje ciągle w podziemiu.
źródło: i.ytimg.com
Od siebie osobiście chciałbym polecić kanał chłopaków na yt na którym wrzucają najnowsze produkcje. Ja jestem TDW, a Ty?
Zero koncertów, zero płyt, zero kontraktów z wytwórnią. Znacie drugi taki skład?
Osobiście zachęcam do sprawdzenia kawałków takich jak : mosty , cmaz na wizji, daj szanse mu, cmaz stereo, harty. To chyba moje ulubione :) Pozdrawiam
Z mojego rodzinnego miasta :) "...początkiem historii luty 2002, od tej pory w jedną i logiczną całość składam świat..." - Pozdrawiam!
Jak tylko bedę miał okazję odwiedzić Ostródę to pierwsze co zaczne szukac budynku z wielkim grafittk tdw cmaz , który wydac czasem na klipach.
LSO niepowtarzalny klimat ;) pozdro