Koncepcja trzech światów: Karl Popper
Świat fizyczny i zmysłowy
Świat zjawisk fizycznych jest nam najbardziej znany. Jest to zewnętrzny świat, który jest obiektywny i mamy do niego bezpośredni dostęp. Założenie obiektywności zewnętrznego świata implikuje realizm, który z kolei jest warunkiem koniecznym do tego, aby nauka była obiektywnym źródłem informacji. Świat zewnętrzny jest sceną na której rozgrywają się wszystkie obserwowalne (w sensie ogólnym) zjawiska. Zasadniczą cechą tego świata jest jego uniwersalność, innymi słowy jest on dostępny dla każdego i każdemu jawi się w sposób równoważny.
Dla zrozumienia równoważność ta nie jest rozumiana w sposób klasyczny. Wiemy przecież, że sposób w jaki jawi nam się rzeczywistość zależy od układu odniesienia (szczególna teoria względności), przy czym żaden układ nie może rościć sobie praw do bycia absolutnym (tak jak w klasycznej mechanice). Przy naszych prędkościach, które są niczym w porównaniu do prędkości bliskich prędkości światła możemy zaniedbać tą nieścisłość i uznać, że gdy patrzę na dowolny krajobraz, widzę to samo co Ty, gdy stoisz obok i patrzysz w tą samą stronę co ja. Nawet jeżeli ktoś doszuka się błędu tego typu, że jeżeli nie jest to prawdziwe również dla ogromnych prędkości to nie jest prawdziwe w ogóle, to niech zauważy, że równoważność ta nawiązuje do wspólnego dla nas tła, które może ulegać zniekształceniom lecz jest to dalej to samo tło.
Świat mentalny jest w głębokiej relacji ze światem fizycznym. Przeciwnie jak przy pierwszym jest on subiektywny, to znaczy dostępny w swojej pierwotnej postaci tylko dla podmiotów poznających. Składa się na niego nasza emocjonalność, myśli i odczucia. Myślę że relacja między tymi dwoma światami jest zauważalna. Przenikają one siebie nawzajem i wpływają na siebie przez cały czas; bez przerwy. Jesteśmy w stanie poznawać świat zewnętrzny i wydawać o nim sądy, poddawać się refleksji, czy bezpośrednio na niego wpływać. Z drugiej strony to świat zewnętrzny kształtuje naszą subiektywność. Daje nam inspirację do odkrywania, pozwala na bycie kreatywnym i zadziwia. To tak jakby mówiły sobie nawzajem co mają robić tak samo jak materia mówi przestrzeni jak się ma zakrzywiać, a zakrzywiona przestrzeń mówi materii jak się ma poruszać. Koncepcje wiążące oba te światy - może nie w takiej postaci - można było spotkać już wieki przed Popperem, lecz to on wprowadził coś nowego czego nikt wcześniej w taki sposób nie pomyślał (chyba że mam zbyt mało wiedzy i nie zdaje sobie sprawy z tego iż koncepcja tego typu powstała już przed Popperem). Chodzi tutaj o świat kultury lub inaczej świat zobiektywizowanej myśli.
Świat kultury
Wyobraź sobie, że wszyscy w ułamku sekundy tracą dotychczas zebraną wiedzę na temat otaczającego ich świata. Nagle w pewnym momencie każdy patrzy na świat wokół siebie i tak na prawdę nie wie co się dzieje, gdzie jest i czym jest. Jest to moim zdaniem dosyć nieciekawa sytuacja. Powoli zaczęliby zauważać, że są ludźmi i próbowaliby się w jakiś sposób porozumieć. Po pewnym czasie udałoby im się opracować prototyp nowego języka i pisma co pomogłoby im w dalszym rozwoju. A co z książkami? Gdyby udało im się rozszyfrować ich własny język sprzed godziny zero weszliby w posiadanie ogromnej wiedzy na temat świata. Natychmiast.
A teraz wyobraź sobie, że nie tylko ludzie tracą wiedzę, ale znikają też wszystkie źródła pisane i dźwiękowe. Ludzie tacy musieliby rozpocząć rozwój umysłowy ponownie od samego początku co mogłoby być nużące.
To jest ta zasadnicza różnica. Karl Popper analogicznie dowodził istnienia trzeciego świata, który jest światem wiedzy (i nie tylko wiedzy) zapisanej na kartkach (dzisiaj również w inny sposób ale nieważne). W momencie gdy cywilizacja straciła cały swój umysłowy dobytek, nie straciła go na zawsze. Był on zapisany w książkach i jedyne co trzeba było zrobić to przeczytać je ze zrozumieniem. Gdyby świat zobiektywizowanej myśli wyparował wraz z ich wiedzą, nie byłoby już szans na odtworzenie spuścizny po nich samych. Świat ten jest zatem pewnego rodzaju łącznikiem. Jawi się w postaci obiektywnej w formie tekstu pisanego; czysto syntaktycznie, a semantyka (znaczenie) pochodzi od podmiotu poznającego, czyli nas samych. Jest według mnie bardzo wyjątkowy. Nawet teraz gdy czytasz ten artykuł, który opublikowałem korzystasz z zasobów świata zobiektywizowanej myśli. Gdy mój mózg przestanie działać, co jest warunkiem wystarczającym do tego abym nie był w stanie obiektywizować swoich myśli, informacja którą po sobie pozostawiłem nieważne w jakiej postaci będzie mogła zostać odczytana i zrozumiana. Krótko mówiąc jesteśmy uczestnikami w tworzeniu nowego autonomicznego świata. W taki oto sposób przedstawia się koncepcja trzech światów wybitnego filozofa nauki Karla Poppera.
Dziękuję za przeczytanie i zapraszam do innych wpisów.
Żródła obrazków Pixabay
Dobry temat poruszyłeś . Na głębsze przemyślenia :D
Fajny, przejrzysty artykuł. Jest to pewne podejście, dla mnie jednak pełniejszego opisu dostarcza teoria integralna dzieląca rzeczywistość na 4kwadranty. W tej teorii można patrzeć na świat z czterech perspektyw, subiektywnej/obiektywnej i zbiorowej/osobistej. Spojrzenie z danej perspektywy przez pryzmat innej nie jest możliwe bez zredukowania tego na co się patrzy. Dopiero zaczynam się zagłębiać w teorię integralną, ale czuję potencjał:) Tutaj jest wstęp:
http://www.wilber.pl/pl/wiedza/podejscie-integralne/zarys-teorii-integralnej
Pozdrowiam kolegę imiennika! :)
Dzięki za komentarz. Sprawdzę to co podesłałeś. :D
cześć; łap followa i apwołty, kolego @veteranz :-)
(ładny artykuł o matematyce)
pozdrawiam z wydziału filozofii UJ.
Congratulations @veteranz! You received a personal award!
Click here to view your Board of Honor
Congratulations @veteranz! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!