You are viewing a single comment's thread from:
RE: Podejmij się wyzwania nauki szybkiego czytania!
Nie skuszę się. Czytanie samo w sobie sprawia mi olbrzymią przyjemność. Są książki, podczas czytania których niemal celebruję każde zdanie, pochylając się z uwagą nad każdym słowem.
I bardzo dobrze, życiem należy się cieszyć i celebrować :) A co do mojego wyzwania, to jak kto lubi. Ja osobiście czuję potrzebę czytania więcej :)
Ja jak zwykle w rozkroku.Z jednej strony masz racje, dobra kawa, papierosek ,i krzesło w ogrodzie to warunki do stracenia paru godzin na powolnym kartkowaniu... ale z drugiej ... często staje przed przymusem przyswojenia pewnego tekstu na JUŻ, oczywista sprawa że raczej nie robię tego dla przyjemności.