You are viewing a single comment's thread from:
RE: Zagubiony w akcji
Największym problemem będzie chyba czas.
Jak na razie oczywiście pokornym cielem jestem :) Ale jak to się zakończy ???
Teraz śmiało publikuje ten sam tekst tu i tu. Przypuszczam jednak, że w przyszłości będzie to ograniczone jakoś.