Sort:  

Mnie dziwi przywiązywanie aż tak wielkiej wagi do tego czy ktoś na nas zaczął / przestał głosować. Jego głos, jego sprawa. Każdy ocenia czym jest wartościowa treść "po swojemu". Każdy przegląda swój wycinek Steema zgodnie ze swoimi preferencjami / zainteresowaniami. Mam nadzieję, że nikt też nie analizuje tego, że ja głosowałem 5 razy z rzędu, a potem 2 razy nie :D

Ja widzę, tę sytuację trochę tak :D
A: Dobra słuchajcie, zebraliśmy się tutaj w grupie, będziemy się wspierać, głosować głównie na treści z naszego kręgu, będzie fajnie.
B: Eee, pozamykali się w tej grupie i głosują na siebie, to ja chyba nie będę na nich głosował
A: B przestał na nas głosować! Olaboga!

Różne nie jest odpowiedzią, ale "niech będzie".