You are viewing a single comment's thread from:
RE: Moje małe, domowe studio nagraniowe. Ja i moje hobby - homerecording :)
To że uwalnia od stresu to wiem, zawsze muzyka mnie uspokajała. Jak mam doła lub nerwa, słuchawki na uszy parę fajnych utworów, trochę ciężkich i jestem jak nowy. Bez muzyki bym chyba zwariował. Nawet tutaj na Steemit większość moich postów jest o zespołach, których słucham.
Kliknąłem w Twój profil... przeglądam przeglądam... "Mech", w ciągu pół sekundy poleciał Fallow :D
Dzięki, do Ciebie też poleciał, lubisz Mech? Dla mnie chłopaki wymiatają super. Pomyśl sobie że zapomniałem o tym zespole na jakiś czas. Dlatego od wczoraj wrzucam zespoły całe ich płyty które są dla mnie ważne, będę miał je tu wszystkie. Wczoraj poszedł pierwszy Proletaryat.
Raczej, mam Blufffmanie i Tasmanię na vinylu. Dla mnie to jest Polski Black Sabbath.
Na vinylu musi być efekt. Dla mnie też przypomina się Ozzy jak ich słucham