You are viewing a single comment's thread from:

RE: Learning languages all your life

in #life7 years ago

A co z hebrajskim? To w nim, jak rozumiem, były napisane biblijne, a raczej historie, które później zostały połączone w zbiór i nazwane Biblią.
Miałeś kontakt z gnostycyzmem? Fenomenalne dla mnie przeniesienia przypowieści do naszego wnętrza. Trzeba budować na skale a nie na piasku!

Sort:  

Hebrajskiego znam tylko skromne podstawy. Biblia - to liczba mnoga od βιβλιον - zwój, czyli zwoje (ewentualnie księgi). Napisane były po hebrajsku, aramejsku i grecku. Około II wieku p.n.e. cały Stary Testament przetłumaczony został w Aleksandrii na grekę. Chrześcijanie pierwszych wieków, zwłaszcza ci którzy nawracali się z pogaństwa znali Stary Testament po grecku.

Jeżeli chodzi o gnostycyzm, to zajmuję się właśnie Ireneuszem z Lyonu, który polemizował mocno z gnostykami. Gnostycyzm próbował tłumaczyć Pismo tak, jak tłumaczono mitologię, przypisując nieraz niestworzone historie do wydarzeń całkiem zwyczajnych. Np. aby było bardziej "duchowo" - interpretowali 30 lat życia Jezusa w ten sposób, że ta liczba tajemnie oznacza że w Pleromie jest 30 Eonów - i na tej podstawie tworzyli własną metafizykę.

Z jednej strony ich zasługą jest to, że starali się odkryć głębszy sens Pisma Świętego, ale z drugiej strony ich metoda przypomina bajkopisanie. Ireneusz z Lyonu najpierw dogłębnie poznał ich różne pisma, a następnie pokazał dlaczego wiele z ich twierdzeń jest nonsensownych.