You are viewing a single comment's thread from:
RE: Strzykwy, czyli atak wnętrznościami
A są jakieś badania, naukowe dowody na te działanie antyrakowe? Czy to kolejny cudowny środek medycyny alternatywnej, który jakoś nie działa? Pytam serio, bez złośliwości.
Z tego co wiem były prowadzone badania i taki efekt otrzymano w warunkach laboratoryjnych na myszach. Aktualnie prowadzone są dalsze badania (choć nie wiem z jakim skutkiem). Jednak żeby faktycznie coś zostało lekiem musi przejść wiele procedur, trwających kilka lat, więc może te obiecujące wyciągi wejdą i okażą się być przełomowe, a może zakończy się na "obiecujące" ;). Jednak co jest ciekawe, ten wyciąg działa inaczej niż chemioterapia (która niszczy DNA i wpływa destrukcyjnie na nerki) - powoduje pobudzenie NK, które niszczą nowotwór. Badania też był pozytywne po przeczepieniu myszom ludzkiego raka płuc - guz skurczył się o 40%, z kolei dzięki chemioterapii skurczył się o 47%. Więc może coś w tym faktycznie jest ;)
Dzięki za odpowiedź.
Pytam bo już tyle się pojawiało cudownych leków na raka, że aż trudno zliczyć. A jak przychodzi co do czego to chemia i radio :-|.
To prawda też to zauważyłam. Już się gubię czasami w tych "nowinkach". Choć też czytałam o polskim leku na białaczkę, który został opracowany przez Selvitę - polską firmę biotechnologiczną. Lek ten skierowany jest do pacjentów, którzy nie odpowiadają na aktualnie stosowaną chemioterapię. To też jest dosyć ciekawe, choć też dopiero jest w fazie badań.