You are viewing a single comment's thread from:
RE: Boże Narodzenie, a sztuka marketingu, czyli jak postrzegam te święta
Kiedy byłem mały to cieszyły mnie nawet drobiazgi pod choinką. Niestety prawda taka, że teraz młode pokolenie jest bardzo wybredne. Dzieci prześcigają się nowymi rzeczami które potem wstawiają na instagram i tym podobne strony.
Ale chyba najbardziej wykańcza stanie w kolejkach sklepowych, żeby kupić głupi chleb. To co się dzieje w sklepach przed świętami to przechodzi ludzkie pojęcie.