Bye Bye Steem?

in #polish5 years ago

Chyba was przehandlowali? Na razie "obserwujemy sytuację", ale wygląda na to, że TRON wykupił Steemit i zarazem Steem (przynajmniej jego markę). Może projekt będzie kontynuowany pod inną nazwą, ale z opisów można wnioskować, że to dosłownie wykupienie Steema (tokeny zostaną przeniesione, witnessi na bruk blabla).

No cóż - scentralizowany system można kupić ;)

Sort:  

Kto jak kto, ale do trollowania jesteś pierwszy. Kogo to interesuje, dopóki jest możliwość zbierania tokenów i wymieniania. Jeśli myślisz, że transakcja na 3 mln$ to sprzedaż z wartości 70 mln$ to jesteś w błędzie. Dla mnie jest to układ, a nie sprzedaż. Tak samo było z pompom btc i płacono solidnie markieteriom, żeby wcisnąć w pewne kręgi. Co ty możesz wiedzieć, jak trolujesz i próbujesz na różnych discordach wszczepiać swoje mądrości. Biznes to biznes a ty możesz sobie szczekać i tak nikt cię nie usłyszy.

Kogo to interesuje, dopóki jest możliwość zbierania tokenów i wymieniania.

No właśnie biedaspekulantów to nie interesuje dopóki zarabiają. To trochę jak przejście z własnościowego mieszkania do wynajmowanego - niby mieszkasz, a niewiele możesz.

To trochę jak przejście z własnościowego mieszkania do wynajmowanego

Tak jak również możesz stać się z wynajmowanego właścicielem.

Pewnie tak. Tylko czy wyobrażasz sobie sprzedaż Ethereum czy Bitcoina? Prawdopodobnie jest to niemożliwe (w sensie Ethereum, bo Bitcoina to na pewno). Są to duże kryptowaluty z mocnym konsensusem. Możesz traktować świat krypto jaki biznes i pewnie ma to jakiś sens.

Przy czym ktoś kto ogarnia technologię widzi na przykładzie Steem jak źle było, że taka operacja w ogóle była możliwa. Tutaj na ściemie rozwijamy Steem, a potem cyk - sprzedany, pocałujcie nas w tyłek. Wszystko poprzednie było ściemą, a sam Steem był w pełni kontrolowanym projektem.

Uff dobrze, że nigdy STEEM'owi nie poświęciłem tyle czasu co ty :P

Wszędzie smutna żaba, a u @fervi strzelają korki szampana ;)

Wszędzie smutna żaba, a u @fervi strzelają korki szampana ;)

Żem mówił jak będzie :D Wódz Was sprzedał za paczkę fajek #pdk

tylko dziwne że cena STEEM idzie do góry. co może pójść nie tak? przecież Justin nie zamknie projektu? a tokeny nie zostaną "znacjonalizowane"

Ze Steem może zostać tylko nazwa, ale możemy na razie tylko gdybać, bez szczegółów.

Wszystko inne może ulec zmianie.

a tokeny nie zostaną "znacjonalizowane"

Zostaną :P W sensie jak rozumiem - Steem upada, a TRON wytwarza tokeny u siebie i daje je.

tylko dziwne że cena STEEM idzie do góry. co może pójść nie tak?

To już nie Steem będzie. To będzie podrzędny projekt na platformie TRON (czyli bez żadnego większego wpływu - może to i lepiej).

Podobno sam Tron scam, ale nie wypowiem się ostatecznie, bo nie interesują mnie tego rodzaju krypto.

Po co chińczykowi steemit, który już od dawna jest zbanowany w Chinach? Mówi się że za Sun'en stoi chiński rząd, to by miało sens, chcą zniszczyć wolność słowa i rozwalić Steem od środka, Ned to zwykła świnia, która poleciała na pieniądze (to tylko moja teoria spiskowa). Steem to nie steemit i może przetrwać bez niego.

Steem to nie steemit i może przetrwać bez niego.

Oprócz Steema (marki - okazało się, że Steemit nabył prawo do niej), Justin kupił cały udział STINC w Steem (oficjalnie ~30% tokenów). Klucze zostały przekazane prawdopodobnie już wczoraj (nastąpiła zmiana haseł do kont).

A to może doprowadzić do takiego burdelu, że Steem będzie miał inną nazwę i zarazem będzie musiał być "budowany" od nowa. Pominę kwestię nawet personalne, które rozwijały Steema (programiści) czy najpopularniejszy interfejs Steemit

kurde ale 30% nie daje nikomu władzy nad spółką... bo jak ja rozumiem, to system działa dokładnie jak spółka prawa handlowego. im masz więcej udziałów tym masz silniejszy głos? więc Justin maił by tylko około 30% do powiedzenia

W sensie cały Steemit należy do Neda i sprzedał to wszystko w pierony. Natomiast co najmniej 30% tokenów Steema ma teraz Tron, który nie ma interesu by wspierać Steem.

Tron może teraz wybrać sobie takich witnessów którzy będą mu posłuszni i cała dencentralizacja pójdzie sie... wiadomo gdzie i co robić

Z tego co wyczytałem "na szybko", to Tron działa na Proof of Stake, który moim zdaniem jest lepszym systemem (pytanie czy w wydaniu Trona) od Delegated Proof of Stake.

PoS opiera się na zasadzie, w której każdy kto spełni minimalne wymagania zostaje Stakerem (takim Witnessem). Nikt na niego nie oddaje głosu, a on swoimi pieniędzmi (które blokuje) decyduje z jakąś mocą (z jakąś częstotliwością wykopuje bloki, głosuje indywidualnie na dane poprawki itd).

Tron byłby nieszkodliwym syfem, ale typ, który go reprezentuje ma dużo hajsu albo po prostu dobry imidż i kupuje lub przekupuje różnego rodzaju projekty - Fundition, Dlive, Bittorrent (chociaż to syf), Poloniex (taka giełda) należą do projektu Tron.

Zobaczymy co będzie. Tak naprawdę jakbym miał coś powiedzieć - sytuacja dla Steemian będzie turbo ciężka. Szczególnie, że prawdopodobnie "Steem" (aktualny) nie będzie już mógł się nazywać Steem, bo ta nazwa jest zarejestrowana przez Steemit. Czyli promocje Steema zarazem upadają (albo promują rozwiązanie na Tronie).

Czemu "was" a nie "nas"? Też tu posta tworzysz ;) ciekawe co z tego wyjdzie, tron sie w ogole nadaje do utrzymania platformy społecznościowej? Można tam robić delegacje?:D

Bo ja rozwijam konkurencyjną platformę. Co do delegacji - nie wiem. Może zostanie wprowadzona, może nie.

Ciekawe, że tyle czasu ględzenia o Steem DAO, że trzeba się decentralizować, a potem w jeden dzień się wszystko sypie

Może powstanie STEEM Classic ;)

Może, ale będzie jak z BCash zapewne :P

Czyli jak? Jak było z tym BCash?
Piszesz jakbyś nie zdawał siebie sprawy, że 99% ludzi na krypto jest TYLKO po to aby coś "nagrabić" grabiami ile się da i na końcu i tak uciec do FIAT-ów.
Tak długo jak będzie to dawało zarobić, tak długi nikogo nie będzie aż tak bardzo interesowało co się dzieje z projektem.
Sam zapewne dobrze wiesz, ze są taco co sa gotowi wrzucić pieniądze nawet na projekty na które naganiają bracia Ż... i ta ich cyt. "wolność finansowa"...
Na razie wiemy tylko to, że JS "kupił" STEEMA... co będzie dalej?
Może być różnie.
Ale... w jednym miejscu piszesz cyt. "...sytuacja dla Steemian będzie turbo ciężka. Szczególnie, że prawdopodobnie "Steem" (aktualny) nie będzie już mógł się nazywać Steem, bo ta nazwa jest zarejestrowana przez Steemit.", aby w innym napisać cyt. "...Oprócz Steema (marki - okazało się, że Steemit nabył prawo do niej)". A tak na prawdę nie widzieliśmy UMOWY i z czym ona się wiąrze.
Tak więc nawet Ty wprowadzasz zamieszanie w rzekono neutralnej informacji.
Dlatego warto spokojnie poczekać i nie robić niepotrzebnego zamieszania.

Czyli jak? Jak było z tym BCash?

W sumie BCash dalej istnieje, ale jest cieniem Bitcoina. Jedyne co im zostaje to rzucanie fake informacji w stylu - "wszyscy są skorumpowani", "to my jesteśmy Bitcoinem, a Bitcoin to podróba". Gorszy jest tylko BSV, bo tam to już religia. Goście mają kogoś w rodzaju mesjasza, biblii, armageddonu ...

No zobaczymy do czego maja dostęp. Zakładamy, że to tokenów, bo klucze zostały zmienione, a patrząc na ostatnie "wykupy" Trona, to można określić z czym to się wiąże