You are viewing a single comment's thread from:
RE: Fotografia dziecięca, czyli jak infantylizujemy rzeczywistość
Też nie przepadam za dziećmi, choć są wyjątki.
Mnie z kolei chwyta za serce dziecięca szczerość, potem uczą nas żeby tego nie mówić, tamtego bo nie wypada, bo coś tam innego.
Racja, to tez wielka waga dziecięcości.