You are viewing a single comment's thread from:
RE: Żarty się skończyły, wyciągamy sekatory!
maliny!! ulubione owoce całej mojej rodziny!
(określenie: "za dużo malin" brzmi jak oksymoron, czyli zaprzeczenie samo w sobie, bo nie ma czegoś takiego jak za dużo malin:))
to ja może wpadnę po te niechciane maliny.. powiedzmy tak za.. yyy.. 10 lat? będą już? hah:)
Obawiam się, że u nas nadwyżek malin też nie będzie ;) Jasiek jest wielkim fanem malin w każdej postaci ;)