Ruchy Transferowe w NICE 1. LIDZE! (5) GKS Tychy

źródło: gkstychy.info

GKS Tychy

Sezon tyszanie rozpoczęli z przytupem, od głośnej akcji marketingowej, w której skąpo ubrane modelki zapraszały na stadion GKSu. Oprócz tego były solidnie wyglądające wzmocnienia i zapowiedzi walki o ekstraklasę. Boisko niestety zweryfikowało te plany. W październiku trenerem został Ryszard Tarasiewicz, któremu sezon wcześniej zabrakło 1 punktu, do awansu z Miedzią Legnica do Ekstraklasy. Ale pod jego wodzą zespół nadal spisuje się słabo (6 punktów w 7 meczach). Ostatecznie w 19 kolejkach GKS Tychy zdobył 20 punktów i po rundzie jesiennej zajmuje miejsce 14., tuż nad strefą spadkową.

Nic więc dziwnego, że władze klubu intensywnie szukają kolejnych wzmocnień i testują kolejnych zawodników zarówno w niższych lig, jak i ekstraklasy. W Tychach mówi się też o odmłodzeniu składu i stawianiu na młodszych graczy. Na razie udało się pozyskać 31-letniego reprezentanta Kirgistanu Edgara Bernhardta. Zawodnik ten, który w przeszłości występował m.in. na boiskach ekstra-klasowych w barwach Cracovii, ma wzmocnić silę ofensywną zespołu. Oprócz tego konkurencję na pozycji bramkarza wzmocni, pozyskany z rezerw Legii Warszawa, Konrad Jałocha. Pozyskanie bramkarza było jednym z głównych celów klubu na zimowe okienko transferowe. Dołączył także solidny obrońca, Keon Daniel, reprezentant Trynidadu i Tobago, kolejny 31-latek. Zawodnik ten jest dobrze znany trenerowi Tarasiewiczowi. Przez kilka poprzednich sezonów grał on w Miedzi Legnica, ale całą rundę jesienną pozostawał bez klubu. Do klubu wrócił też młody Damian Nieśmiałowski. GKS skrócił jego wypożyczenie, w związku z odejściem Dawida Błanika do Pogoni Szczecin.

Niewątpliwie największą stratą zespołu z Tychów jest sprzedaż Dawida Błanika do Pogoni Szczecin. Tyszanie zarobili na tym transferze 50 tys. euro (wg. transfermarkt.pl), ale jednocześnie stracili podstawowego prawego pomocnika. Jesienią był on motorem napędowym zespołu, strzelił 4 gole, dorzucił do tego 3 asysty. I co istotne, był czołowym tyskim młodzieżowcem. W 1. lidze w każdym zespole, przez cały mecz na boisku musi przebywać co najmniej 1 młodzieżowiec. A w Tychach dobrych graczy w odpowiednim wieku jest niewielu. Oprócz niego, w ramach odmładzania składu klub nie przedłużył kontraktów z dwoma obrońcami Marcinem Radzewiczem i Sewerynem Gancarczykiem. Wypożyczeni też zostali dwaj zawodnicy, Remigiusz Szywacz i Wojciech Szumilas.

grafiki pochodzą z serwisu transfermarkt.pl

Postawa GKSu Tychy to dla mnie jedna z zagadek. Niby mocny skład, niby solidny trener, który stawia przede wszystkim na defensywę, a zespół stracił w rundzie aż 30 bramek i zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli. Z drugiej strony trener Tarasiewicz dopiero teraz ma szansę przepracować cały okres przygotowawczy. Dlatego sądzę, że wiosną gra defensywna zespołu zdecydowanie się poprawi, ale czy to wystarczy do spokojnego utrzymania się w lidze?

EDIT: 8.02.2018 wieczorem portal sport.lca.pl poinformował, powołując się na tweet użytkownika Janekx89, że słowacki napastnik Jakub Vojtuš jest kolejnym zawodnikiem, którego trener Tarasiewicz ściągnie z Legnicy do Tychów. Vojtuš ma być wypożyczony do GKSu do końca sezonu.

Zachęcam też do przeczytania poprzedniej części, dotyczącej Olimpii Grudziądz i kolejnej, w której opiszę Pogoń Siedlce.