You are viewing a single comment's thread from:

RE: Wszechobecne urojenie.

in #polish7 years ago

"Mimo znacznych różnic jednak coś powoduje nasze doznania"

Z wszystkimi filozofami przed epoką informatyczną jest (chyba?) ten problem, że nie brali pod uwagę VR, AR etc. Czy ktoś opisał "rzecz samą w sobie" z poprawką na fakt, że prawdopodobieństwo naszego życia w symulowanej rzeczywistości jest o wiele wyższe, niż w "rzeczywistej rzeczywistości" (że tak powiem?). Mówi się bowiem, że ilość cywilizacji rzeczywistych jest zdecydowanie mniejsza, niż ilość wytwarzanych przez nie VR, a zatem łatwiej statystycznie być częścią tych ostatnich...

Sort:  

No nie brali pod uwagę nie brali, bo skąd mieli o czymś takim wiedzieć :D W takim razie na gruncie tego co napisałeś, możemy rozumieć "rzeczy same w sobie" jako rodzaj informacji, które reprezentują się nam w taki sposów w jaki je doświadczamy.